Dosłownie całe popołudnie w domu panowała strasznie napięta i niezręczna atmosfera
Dlaczego moi rodzice są w pracy zawsze gdy ich potrzebuje a gdy ich nie potrzebuje są w domu i trują mi dupe?
Przed chwila skończyłam kolejna kłótnie z rodzicami i teraz siedzę w pokoju słuchając muzyki
lecz moje bezstresowe słuchanie przerywa głośny huk. Ściągam słuchawki i odwracam się by zauważyć mojego ojca stojącego w drzwiach z poważna miną. Boże czy serio kolejna kłótnia się szykuje?
Stoi i się gapi
wtf
nie wiem czy się odezwać czy co? Nagle widzę jak moja mama staje obok ojca
-musimy pogadac - mój ojciec mówi z kamienną twarzą
boże znowu?
-o czym jeszcze mamy rozmawiać? Przecież wszystko sobie wyjaśniliśmy przed chwila - odpowiadam z ogromną niechęcią bo po prostu nie mam już siły z nimi rozmawiać
Moja mama tylko ciężko wdycha, chyba nie podoba jej się to co mój ojciec chce mi przekazać
-przykro mi córeczko - mój ojciec powiedział jeszcze bardziej poważnie, jego twarz zmieniła się na taką niezrozumiała dla mnie - musisz przestać spotykać się z Nathanielem
co?
-CO?! Czemu niby? - nie za bardzo rozumiem ich decyzje - mamo? - patrzę na matkę która jest bezradna, ta kobieta nie ma nic do powiedzenia gdy mój ojciec podjął decyzje
-córeczko, to dla twojego dobra - moja mama starała się mnie uspokoić
-ale jak wy sobie to wyobrażacie niby? My chodzimy do jednej klasy? - puknelam się w czoło mówiąc to zdenerwowana
-właśnie dlatego przejdziesz na nauczanie domowe - mój ojciec powiedział bez emocji
CO?
-co do cholery?! - krzycze w stronę rodziców - chcecie zabrać mi wszystkich znajomych?! Możliwość kontaktu z rówieśnikami?! Co z was za rodzice! Znienawidzę was jak naprawdę to zrobicie!!!! - krzycze w stronę moich rodziców wybiegając z pokoju w płaczu
Zbiegam na dół i niewiele myśląc zakładam buty i wybiegam z domu bez słowa.
Mam wyjebane już, najlepiej jakby mnie teraz auto pierdolnelo
NATHANIEL POV:
Siedzę na lekcjach, bez Emily. Kiedyś byłby to najlepszy dzień mojego życia ale nie teraz. Martwię się o nią bo jej rodzice zareagowali strasznie na to wszystko co stało się przed szkoła. To moja wina, nie powinienem wdawać się w dyskusje z panią Daison i wtedy nie wezwalaby rodziców Emily...
ciagle myśle o niej i nie wiem czy wszystko ok. Nie odpisuje na moje wiadomości mimo ze wysłałem z 20.
Jestem pewien ze ma problemy przeze mnie w domu, nie chciałem tego
totalnie odleciałem myślami na lekcji, obudziło mnie szturchniecie Logana
-stary, nie myśl o niej - Logan mówi do mnie jakby czytał mi w myślach
wtf
-stary daj spokoj, ty się lepiej zajmij Amandą i swoim dzieckiem - odgryzam mu się, podziwiam chłopa który zaliczył laske na jakiejś imprezie, ona zaciążyła a on postanowił wejść z nią w związek i wychować to dziecko
życzę im szczęścia ale nie wiem czy to im wyjdzie
-Emily dobrze całuje prawda? - totalnie nie rozumiem zachowania blondyna który na lekcji polskiego wypytuje o Emily
CZYTASZ
może świat nas połączy
Teen Fiction16 letnia Emily Scoot dużo przeszła w swoim życiu, los nie uśmiecha się do niej i stawia ją w bardzo ciężkich sytuacjach. Na drodze wiele razy staje jej wróg Nataniel Windson, nienawidzą się od dziecka lecz ich rodzice współpracują razem. Nathaniel...