Do czego potrafi doprowadzić nieprzemyślane życzenie? Pamiętacie, jak Kevin został sam w domu myśląc, że to przez życzenie, które wypowiedział dzień wcześniej? A co się stanie jeśli życzenie JB dotyczyć będzie jego kolegów z zespołu? Jakie konsekwencje za sobą pociągną słowa "Żałuję, że zadebiutowałem w GOT7"? Czy życzenie wypowiedziane w złości zmieni życie lidera? Bohaterowie: JB, drugoplanowo reszta GOT7