Znalazłem drogę || Bedoes *ZA...

By Kueenofyourlife

14.7K 450 1.2K

Wielka milosc💕 Wszelkie prawa zastrzezone!!!! Występują sceny 18+ Nic nie kraść z książki To na tyle miłego... More

1
2
3
4
5
6
7
8
9
!10!
11 (18+ i cringe)
12 (maraton 1/3)
13 ( maraton 2/3)
14 (maraton 3/3)
15
16
17
18
19
!20!
21
23 18+ (przepraszam XD)
24 18+ (przepraszam) XD
25
26
27
28
29
!30! (18+)
31
EPILOG

22 + cringeeeeee

322 9 9
By Kueenofyourlife

Niesprawfzony

-Na szczęście ściany tu są dziwiekoszczelne. A nie wróciłem do niej bo wolę cibie, ty jesteś naturalna a ona sztuczna- po tysz słowach zaczął się do mnie zblizac, więc ja się zaczęłam cofac, cofalam się tak długo aż moje plecy zamknęły się ze scianą. Położył ręce z obu stron mojej glowy, chciał mnie pocałować ale ja wzięłam głowę na bok.
-Co ci jest? Przecież widzę że tego chcesz- powiedział i wziął moje ręce i umieścił je nad moja glową, przytdzymywał je jedną ręką a ja nie miałam siły się wyrwać, przygniutł mnie do ściany. Stalo sie, pocałował mnie a ja poczułam obrzydzenie, wepchnał mi język do buzi po czym oderwał się ode mnie i uśmiechnął się jak gwałciciel. Zaczął zdejmować moją koszulke a mi poleciała łza.
-Co ci kotku?- wyszeptał mi do ucha po czym przygryzł jego płatek. Zdjął mi koszulke a Ja nie wytrzymałam i odepchnęłam do z całej siły i zaczęłam uciekać. Nie wiem jak ale trafiłam do łazienki i się w niej zamknęłam.
-I tak mi nie uciekniesz, w czy cię wytucham teraz czy później to tylko kwestia czasu- powiedział i zaczął grzebać przy zamku drzwi a ja stałam przerażona tyłem do drzwi i modliłam się, aby się tu nie dostał. Jednak na próżno, po 10 minutach grzebania przy zamku dostałsie do środka w ja stwierdziłam że bede twarda. Zlapał mnie za pośladki w ja szybko się odwrociłam i dałam mu tak nie za mocno nie za lekko w twarz. Ten tylko zlapał się zamieksce gdzie co uderzyłam.
-Widzę że chcemy na ostro- powiedział i przygniutl mnie z całej siły do ściany po czym trzoche się odsunał w ja już nie byłam przy samej ścianie. Zlapał mnie reką za pośladki i bardzo mocno ścisnał po czym z całej siły mnie w niego uderzył a ja jeknełam z bólu.
-Widzę że się podoba- znów ten uśmiech i te soczewki które sprawiały że bardziej się to bałam niż gdyby był bez nich. Przyssał się do mojej skóry na szyi i zostawił kilka malinek w ja dalej próbowałam to odetchnąć ale nie dość że jestem jakieś 23 centymetry niższa to jeszcze zmęczona ta jebana podróżą do Pragi.
Moim zbawieniem okazał się dzwonek do drzwi.
-To panie Adrian z chlopakami, karani wiedzą jak rozpierdolic piękna chwilę ale później to dokończymy. Masz siedzieć koło mnie jak przyjdą i nie robić scen a dostaniesz coś w zamian- powiedział i mnie puścił a ja szybko zmyłam make up. Chciałam ubrać bluzkę ale Igor mi ja zdjął i gdzieś wyrzucił.
-Przynieś mi moją bluzkę juz- powiedziałam ostro.
-Przykro mi ale gdzieś przepadła musisz ubrać moją bo Masz nie Lazio przy nich w samym staniku- powiedział. Poszłam szybko do pomieszczenia na przeciwko łazienki i słyszałam ja oni wchodza, n szczescie jestem i góry a oni na dole, pomieszczeniem okazała się być jak mniemam sypialnia a w niej inne drzwi. Weszłam nimi a tam zobaczyłam pełni ubrań Igora. Niechętnie wzięłam jakąś jego koszulke, jak zwykle sięgała mi za połowę uda, była to zwykła biała koszulka z levi'sa. Stwierdziłam że zagram Igorowi na nerwach, zdjęłam swoje jeansy, wyjęłam z nich pasek i przeglądałam sobie w tali, nie wyglądam źle, mam nawet ladna talie bo jest w kształcie klepsydry czyli mam szerokie biodra i duże ścięcie w talii, na szczęście pasek jest taki bez dziurek na klamere w koloze zarowiastym pomarańczowym. Jestem już gotowa, pasek zwisa mi prawie do mocna koszuli plus mam jeszcze na sobie biała file w których mnie porwali ale całkiem pasują, rozpuściłam włosy i przeczesalam swoje loki szczotką Igora. Dlaczego to zrobiłam? Nie wiem, może chciałam zagrać temu debilowi na nerwach?
Weszłam są doł a Kacper z Adrianem głośno zagwizdali w w oczach Bugajczyka było widać zazdrość i złość haha i to mi chodziło.
Bugajczyk pokazywał wzrokiem że mam usiąść koło niego ale ja to zbagatelizowałam i usiadłam koło Adriana, który pozerał mnie wzrokiem. Właśnie przypomniało mi się przecież miałam się spotkać z Borkiem! Może znów wpadnie na pomysł że ktoś mnie porwał! Przynajmniej mam taką nadzieję.
-Miśka może przyniosłabys nam whisky z zamrażarki a ja pójdę ci pomoc?- zapytał.
-Mogę iść ale sama- powiedziałam i wstałam ale na nieszczęście Igor tez, kreciłam biodrami jak najlepiej potrafiłam, podszedł do mnie Igor i znów uderzył mnie w dupe.
-Tylko bez szybkich numerow- powiedział grucha.
-Z nim w zyciu- powiedziałam z kpinął.
-Już raz cię skarbie wyruchałem- powiedział dumny i przyciagnał mnie do siebie. Już jesteśmy w kuchni.
-O Boże jak ty schudłas. Czułem wszystkie zebra bardzo mocno. Musisz przytyc- powiedział. Phie.
-Ty się mną martwisz? Haha śmieszne. Było pomyśleć i się martwić za im spierdoliłeś- powiedziałam z pogardął w glosie.
-Wyjmij whisky z zamrażarki, ostatnia szuflada- powiedział a ja schyliłam się do szuflady wypinajac się przy tym jak najmocniej żeby zagrać temu zjebowi na nerwach. Poddzedł do mnie od tyłu i przyciagnał do siebie przez co smażyłam to czego czuć nie powinnam.
-Uważaj co robisz skarbie a poza tym ładna bielizna- o fuck bypo mi widać bielizne!
-A ty uwazaj bo ci stanie i będziesz musiał sobie zwalić w kiblu sam- powiedziałam i to odepchnelam, poszłam z whisky do salonu a ten cenił z kieliszkamj.

Jak myślicie co Igor zrobi wieczorem😏 zostaw gwiazdkę. Z dedykacją dla epidemiia i lubieque i widzę najpóźniej jutro i was rozdzialy💜💓💜💓💜💓💜 902 słowa. Papa

Continue Reading

You'll Also Like

217K 2.8K 105
Do czarodziejskiego świata wkracza nowy trend zaczerpnięty od mugoli. Jest to instagram, czyli publikowanie zdjęć oraz oczywiście możliwość ich komen...
10.6K 318 15
16 letnia Sara wraz ze swoją przyjaciółką Patrycją, pojadą na koncert White'a 2115. Co się zmieni po tym koncercie? ----------------- 5 #33mata - 18...
3K 134 13
Notney, no co mam powiedzieć
42.2K 2.4K 57
" Jeśli uwiedziesz duszę kobiety, z ciałem pójdzie łatwiej " Jego chora obsesjia, ona przekona się o tym. Miłość zabija, dla niego zrobi wszystko...