Cześć :)
Tak więc.. będę tłumaczyła opowiadanie "Blood"
Jeśli będą jakieś błędy, przepraszam. Nie jestem jakaś naprawdę dobra w angielskim, a tłumaczę to po to by podciągnąć w tym właśnie języku.
Tak, mam zgodę autorki na tłumaczenie.
Jeśli macie pytania to śmiało ;)
No to chyba zostaję mi życzyć miłego czytania :D
~~~~
Nigdy w to nie wierzyłam.
Nie wiedziałam dlaczego oni mogą istnieć. Po prostu myślałam, że oni pojawiają się tylko w książkach, nie w prawdziwym życiu.
Oni są mroczni, nie mają żadnych uczuć. Nie mają serca.
Nie raz uderzyli.
On był skryty, nigdy nie pokazywał swojej twarzy w świetle dziennym.
Każdy bał się spotkania z nim. Bo gdy raz to zrobili, zniknęli.
Znaleziono ciało lub uznano zs zaginionego.
'Nigdy nie wychodź nocą'.
'Zamykaj swoje drzwi po 22'.
Słyszałam kilka ostrzeżeń, kiedy zamieszkałam w tym mieście.
Zrobiłam to, ponieważ byłam przestraszona. Jak pozostali.
Nigdy nie pomyślałam, że mogłabym go poznać.
Ale to zrobiłam.