Ostatni smok

By MiaDelacour

4.7K 260 36

Gdy ze wszystkich smoków Imagironii zostają tylko dwa, najwięksi magowie uciekają się do nieprawdopodobnych m... More

Prolog
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Epilog

Rozdział 5

296 13 2
By MiaDelacour

Crystal, Ana i Jewel stanęły przed usypiskiem. Zwierzousta nachyliła się nad największym kamieniem i wystukała skomplikowany  rytm. Chwilę później rozległy się ciche stukania. Jewel odpowiedziała kolejnym rytmem. Jeszcze chwilę wymieniała kody z osobą po drugiej stronie. Wtedy kamienie zaczęły drgać. Po chwili zafalowały i zniknęły. Ich oczom ukazał się tunel oświetlony pochodniami. Przed wejściem stał wysoki mężczyzna.
- Witaj Sebastianie. Przyprowadziłyśmy znajomą.- przywitała się Jewel. Sebastian uśmiechnął się i odsunął się robiąc im przejście. Kawałek dalej Ana nachyliła się do Crystal.
- Sebastian jest jednym z magów. Jest niemy, odkąd zaatakował nas mag Jowiria. Sebastian wygrał pojedynek, ale stracił zdolność mówienia. - powiedziała cicho.
Minęły pierwszy korytarz. Pojawiły się trzy rozwidlenia. Crystal zawahała się, ale jej przewodniczki zdecydowanie skręciły w prawo. Dalej było jeszcze więcej rozwidleń, ale dziewczyny doskonale wiedziały gdzie iść. Crystal przypominało to labirynt w podziemiach, z których uciekła.
W końcu dotarły do większej jaskini. W ścianach nie było widać żadnych przejść, ale Crystal domyślała się, że to iluzja. Na środku na małym podwyższeniu leżało kilka kryształów. Jewel podeszła do nich i zaczęła je ustawiać. Po kilku sekundach kamienie rozbłysły, a w ścianie pojawiły się drzwi. Crystal wydedukowała, że kryształy muszą odbijać światło, a to odbezpiecza zaklęcie.
Przeszły przez próg. Ich oczom ukazała się ogromna sala. Jaśniała złoty światłem, które dawały diamenty wiszące na suficie. Sala była pełna ludzi. Większość analizowała jakieś dokumenty lub korzystała z  misy do patrzenia. Niektórzy ćwiczyli zaklęcia lub walkę. Byli ludzie starzy, młodzi, gdzie niegdzie były nawet małe dzieci.
 Crystal poszła za Jewel i Aną. Przeszły przez wielką salę nie zwracając niczyjej uwagi. Jedynie kilka osób na nie spojrzało. Doszły do końca, gdzie weszły przez drzwi z napisem ,,Testy".
- Zaraz zobaczymy co potrafisz.-powiedziała Jewel z uśmiechem.

Continue Reading

You'll Also Like

746 229 11
Przedstawiam wam najkrótszy zbiór wierszy wśród mojej twórczości. Jest on zarazem jednym z najważniejszych dla mnie. Gatunek: poezja Okładka:@_KAROLI...
39.6K 2.9K 61
Od dwudziestu lat wampiry muszą żyć w ukryciu, ponieważ moc czarowników się rozwinęła i stała na tyle potężna, że zdołała pokonać krwiopijców. Króles...
15.2K 607 44
Ostatni rok, kiedy Rey musi się męczyć w szkole. Jednak ostatni nie oznacza najgorszy, podczas tego roku może się dużo wydarzyć i nie jest wiadome, c...
Mate By GS

Fantasy

243K 10.2K 42
- Skąd wiesz? - Wykrztusiła wreszcie, po pięciu minutach pustego wgapiania się we mnie. Miała duże orzechowe oczy poplamione jasną zielenią. Były hip...