Nie wszystko jeszcze stracone...

Oleh inbartihome

58.3K 2K 720

⚠️!!‼️Zaburzenia odżywiania, przekleństwa, przemoc, ataki paniki, sceny 18+ ‼️!!⚠️ Siostra Karola, o której p... Lebih Banyak

ROZDZIAŁ 1
Instagram 1
ROZDZIAŁ 2
Instagram 2
ROZDZIAŁ 3
Instagram 3
ROZDZIAŁ 4
Instagram 4
ROZDZIAŁ 5
Instagram 5
ROZDZIAŁ 6
Instagram 6
ROZDZIAŁ 7
Instagram 7
ROZDZIAŁ 8
Instagram 8
ROZDZIAŁ 9
Instagram 9
ROZDZIAŁ 10
Instagram 10
ROZDZIAŁ 11
Instagram 11
ROZDZIAŁ 12
Instagram 12
ROZDZIAŁ 13
Instagram 13
ROZDZIAŁ 14
Instagram 14
ROZDZIAŁ 15
Instagram 15
ROZDZIAŁ 16
Instagram 16
ROZDZIAŁ 17
Instagram 17
ROZDZIAŁ 18
Instagram 18
ROZDZIAŁ 19
Instagram 19
ROZDZIAŁ 20
Instagram 20
ROZDZIAŁ 21
Instagram 21
ROZDZIAŁ 22
Instagram 22
ROZDZIAŁ 23
Instagram 23
ROZDZIAŁ 24
Instagram 24
ROZDZIAŁ 25
Instagram 25
ROZDZIAŁ 26
Instagram 26
ROZDZIAŁ 27
Instagtam 27
Instagram 28
ROZDZIAŁ 29
Instagram 29
ROZDZIAŁ 30
Instagram 30
ROZDZIAŁ 31
Instagram 31
ROZDZIAŁ 32
Instagram 32
ROZDZIAŁ 33
Instagram 33
ROZDZIAŁ 34
Instagram 34
ROZDZIAŁ 35
Instagram 35
ROZDZIAŁ 36
Instagram 36
ROZDZIAŁ 37
Instaram 37
ROZDZIAŁ 38
Instagram 38
ROZDZIAŁ 39
Instagram 39
ROZDZIAŁ 40
Instagram 40
ROZDZIAŁ 41
Instagram 41
ROZDZIAŁ 42
Instagram 42
ROZDZIAŁ 43
Instagram 43
ROZDZIAŁ 44
Instagram 44
ROZDZIAŁ 45
Instagram 45
ROZDZIAŁ 46
Instagram 46
ROZDZIAŁ 47
Instagram 47
ROZDZIAŁ 48
Instagram 48
ROZDZIAŁ 49
Instagram 49
ROZDZIAŁ 50
Instagram 50
ROZDZIAŁ 51
Instagram 51
ROZDZIAŁ 52
Instagram 52
ROZDZIAŁ 53
Instagram 53
ROZDZIAŁ 54
Instagram 54
ROZDZIAŁ 55
Instagram 55
ROZDZIAŁ 56
Instagram 56
ROZDZIAŁ 57
Instagram 57
ROZDZIAŁ 58
Instagram 58
ROZDZIAŁ 59
Instagram 59
ROZDZIAŁ 60
Instagram 60

ROZDZIAŁ 28

324 19 7
Oleh inbartihome

- Livia mam do ciebie bardzo ważne pytanie. Co się stało pomiędzy tobą, a Bartkiem w ostatnim czasie? Chodzisz jakaś przygnębiona.

- Ehh. Bartek ostatnio bardzo się ode mnie oddalił. Nie wiem czy po prostu on już nic do mnie nie czuje czy chodzi o coś innego tego ci nie powiem. Przepowiadam marne szanse na to, aby nasz związek przetrwał.

- Kochasz go prawda?

Zapytał Przemek.

- Sama nie wiem co teraz czuję Przemek. Wydaje mi się, że przez to iż on się nie angażuje to i ja tracę uczucie. Nie wiem co z nami będzie Przemek. Martwię się.

Chłopak objął mnie ramieniem.

- Mam nadzieję, że będzie dobrze. Trzymam za was kciuki. Gdyby stał się najgorszy scenariusz to pamiętaj, że masz we mnie oparcie Livia.

- Dziękuję.

Przytuliłam się do chłopaka po czym oboje pożegnaliśmy się ze sobą i pojechalismy do swoich mieszkań.

*
1 styczeń 2023 rok ( niedziela )

Zaraz po wstaniu zaczęłam się pakować na wyjazd z chłopakami.

Z tego co mówił mi Przemek również miał już dzisiaj dopakowywać ostatnie rzeczy.

Spakowaną walizkę postawiłam w sypialni w miejscu gdzie nie będzie mi przeszkadzała.

Pojutrze już wyjeżdżamy, więc w zasadzie to, aby dotknąć.

*

2 styczeń 2023 rok ( poniedziałek )

Ubrałam się i wzruszyłam w drogę do domu Genzie.

Dzisiaj musieliśmy nagrać jeszcze jeden odcinek.

Weszłam do środka i powiedziałam.

- Już jestem. Dzień dobry wszystkim.

- Cześć Liv.

Odezwała się Natalia.

- Słyszałam, że zaraz jedziesz i zostaję dzisiaj sama.

- Tak muszę niestety, bo mam wizytę u lekarza. Mam nadzieję, że sobie poradzisz.

- Dam radę no co ty.

- To ja już się zbieram.

- Dobrze leć. Miłego dnia.

- Nawzajem!

Krzyknęła będąc już na wpół w drzwiach.

Robiłam faktury, bo czekałam na godzinę gdzie miały zacząć się nagrywki.

Bartek zszedł na dół nie odezwał się do mnie, ani słowem. Podszedł do ekspresu i zrobił sobie kawę.

Przerzuciłam swój wzrok z nad laptopa na chłopaka. Po chwili ponownie wróciłam swoim wzrokiem do laptopa.

Chłopak podszedł do stołu i usiadł przy nim na krześle. Wlepił wzrok w swój telefon.

Nadeszła godzina nagrywek. Genziaki jak zawsze spóźnialscy.

Wstałam z krzesła i podeszłam do głośnika, który stał tutaj po sylwestrze. Włączyłam go i odpaliłam mikrofon.

- Nagrywki!!!

Wydarłam się jak najgłośniej umiałam.

- Boże chyba ogłuchłem.

Oznajmił zkwaszony Bartek.

- Nic ci nie będzie.

Rzuciłam oschle po czym usiadłam z powrotem na swoje miejsce.

- Nagrywamy, bo już spóźniliście nagrywki o prawie pół godziny.

Włączyli nagrywki i zaczęli odcinek.

- Siema widzowie! Dobra, a więc dzisiaj nagrywamy, że jesteśmy w ciąży.

Zaczeła Hania.

- Zasubskrybujcie kanał jeśli jeszcze tego nie robicie i zostawcie łapkę w górę pod filmem!

Dodał Bartek gestykulując swoimi rękami.

- To co zaczynamy. Ja kręcę pierwsza z kim będę w parze!

Krzyknęła Wika i zakręciła kołem.

Nie patrzyłam na nich ani razu, bo uzupełniałam faktury zaległe.

Kiedy zaczęli się drzeć spojrzałam na nich, aby sprawdzić czy jeszcze się nie pozabijali. Czy żyją w ogóle jeszcze.

Widziałam tylko, że Świeży przytula się, piszczy i śmieje z Wiką. Koło wylosowało ich razem co oznacza, że Bartek jest z Hanią.

- Teraz wylosujemy kto jest w ciąży.

Oznajmił Świeży i zakręcił kołem.

To co się wylosowało to był jeden wielki żart. Wybuchłam śmiechem kiedy to zobaczyłam.

- Fajnie, że jestem w ciąży.

Powiedział Świeży.

Wszyscy śmiali się jak nie wiem co razem z Przemkiem który był za kamerą.

Kiedy spojrzałam na chłopaka ten spojrzał na mnie przez co Złapaliśmy kontakt wzrokowy i zaczeliśmy się jeszcze bardziej śmiać.

Następnie zakręciła Hania i na nią wypadło.

- Dobra my to zawsze razem. Będziemy wpierdzielać ogórki kiszone z nutellą.

Powiedziała Hania.

- Yazz

Odpowiedział Świeży.

Odcinek ciągnęła się dosyć długo, aż do momentu gdzie Genziaki mieli jechać do sklepu z wózkami i do sklepów z zabawkami, aby zrobić zakupy dla swoich dzieci.

- Livka jedziesz z nami?

Zapytał Przemek kiedy wyłączył kamerę.

- W zasadzie to mogę, bo i tak nie mam już co robić w domu.

Odpowiedziałam.

- Jedziemy razem?

Zapytałam chłopaka.

- Możemy.

- To moim dawaj.

Skończyłam i chwyciłam za kluczyki od mojego samochodu.

Wszyscy się ubrali i wyszliśmy na dwór śmiejąc się przy tym, bo Świeży zarzucił jakimś żartem.

- Dobra to jedziemy.

Wsiadłam do swojej beemki i poczekałam aż chłopak zamknie drzwi, bo mówił coś jeszcze do Bartka.

- Pasy.

Rzuciłam i spojrzałam na mężczyznę obok.

- A już, już sorka.

Zapiął pasy, a ja odpaliłam silnik.

Wyjechałam w drogę do wyznaczonej lokalizacji. Po drodze zaliczyliśmy dwa korki, a teraz stoimy już w trzecim.

- Kupuję motocykl, albo ścigacza.

Rzuciłam.

- Joo serio?

Zapytał Przemek.

- No, mam dość tych korków, a już nie mówię o deszczowym dniu w Krakowie.

- Masz rację jest fatalnie.

- Dlatego stwierdzam, że motocykl był by lepszy. Jak wrócimy to się nad tym zastanowię głębiej. Może na urodziny sobie sprezentuję.

- Boże na reszcie zielone. Wyjeżdżamy z tej pojebanej ulicy.

- Nie znoszę tędy jeździć. Czemu Karol akurat tutaj musiał sobie wybudować dom Genzie?

- Mnie pytasz?

Dojechaliśmy na miejsce gdzie mieścił się sklep z wózkami dla dzieci. Wyszliśmy z auta, a ja rozmawiałam z Przemkiem nadal o motocyklach. Stwierdziliśmy, że rozmowa będzie ciekawa, więc możemy pogadać sobie.

- W sumie to jeśli chcesz możesz pomóc mi coś wybrać po wyjeździe jak już wrócimy.

- Jasne z chęci pomogę. Znam kilka fajnych modeli. Sam myślę czy sobie nie kupić.

- No widzisz będziemy mogli śmigać razem.

Złapałam za torebkę i zamknęłam samochód.

- Dobra robimy to. Lecymy tuu!

Przemek włączył nagrywanie i zaczęli nagrywać ciąg dalszy odcinka.

Nie chciałam się pokazywać, więc chodziłam cały czas obok Przema.

Podczas nagrywania Hania udawała, że wymiotuje, a Świeży serio się prawie zwymiotował.

Weszliśmy do sklepu z wózkami i nasze „pary" zaczeły wybierać wózki, które chcą przetestować.

Cały czas stałam za kamerą i grzebałam w telefonie. Pisałam sobie z Karolem jak i odpisywałam na wiadomości związane z współpracami moimi jak i Genzie.

- Ten jest ładny.

Powiedział Bartek i wskazał na czarny wózek ze skrzydłami. Charakterystyczny ponieważ stał się ostatnio bardzo modny. Widziałam, że zielono włosy przekręcił ulotkę z cena i przeczytał ile cyferek jest napisanych.

- Jednak może nie ten Hania.

Rzucił i odszedł od wózka.

Chyba cena nie zadowoliła oczu.

Chłopaki wybrali sobie wózki, które chcą przetestować. Zapytali mężczyzny z obsługę czy mogą wyjść na dwór i się nimi przejechać.

*

Wróciliśmy już do domu Genzie gdzie Genziaki dokończyli odcinek.

- Dobra słuchajcie, chciałabym żebyśmy dzisiaj posprzątali tutaj. Wiem, że wam się nie chce, ale wiem również, że Natalia jutro miała sprzątać dom z samego rana i to sama, bo my już wyjeżdżamy i mnie nie będzie. Nie czuła się dzisiaj za dobrze, więc fajnie było by gdybyśmy ja wręczyli chociaż w tym.

Powiedziałam.

- Dobra do roboty.

Rzucił Świeży.

Wszyscy wzięliśmy się za sprzątanie. Nawet Przemek się przyłączył. Sprzątnęłam ze stołu swoje rzeczy do torby którą ze sobą miałam.

Noszę torby wielorazowego użytku ze specjalnego materiału, bo są fajne.

Wzięłam się za zamiatanie, ale podszedł do mnie Przemek.

- Daj ja zamiotę.

Oddałam chłopakowi miotłę.

- No to co Przemo skończy zamiatać podłogę i gotowe. Dziękuję Wam bardzo.

- Spoko Liv.

Rzuciła Hania.

- Chodźcie tu noo

Przeciągnęłam i rozłożyłam ręce, aby się do nich przytulić. Podeszli do mnie i przytuliliśmy się wszyscy razem.

- Dziękuję jeszcze raz.

Powiedziałam i po chwili oderwaliśmy się od siebie.

- Dobra to ja już lecę do domu. Widzimy się za niedługo Genziaki.

Chwyciłam za swoje torby i udałam się na korytarz, aby włożyć kurtkę i buty.

- Pomóc Ci?

Zapytał Lejowski.

- Jeśli chcesz.

Powiedziałam i zaczełam się ubierać razem z chłopakiem.

- Kocham Was. Do zobaczenia!

Wyszliśmy z domu i podeszliśmy pod moje auto. Postawiłam swoje torby na ziemi i otworzyłam samochód. Chłopak otworzył mi drzwi i włożył torby które on trzymał, a później ja włożyłam tę, którą trzymałam.

- Mogę dzisiaj do ciebie przyjechać?

Zapytał Przemek i spojrzał na mnie błagalnym wzrokiem.

- Jasne. Mam na ciebie poczekać?

- Nie jedź. Ja tylko ogarnę kamerę oraz statywy i przyjadę do ciebie.

- Dobrze.

***
Elko!

Nie wiem co tu napisać, ale buja.

Dzisiaj 1276 słów!

✅✅✅

Lanjutkan Membaca

Kamu Akan Menyukai Ini

316K 9.2K 65
- Istnieje tyle uczuć, ale nigdy jednego nie rozumiałam. Miłość... Chce nauczyć się kochać. - Nauczę cię - spojrzał na mnie z kojącym uśmiechem -Na...
46.6K 1.8K 41
Maddie Monet, najstarsza z córek Camdena Monet zostaje rozdzielona z braćmi na kilka lat. Bliźniaczka Tony'ego i Shane'a odnajduje się w swoim nowym...
121K 9.2K 55
Edgar to młody chłopak z toną problemów na głowie. Dla swojej siostry starał się walczyć z chęcią skończenia tego. Niestety pragnienia wzięły górę. ...
1.9K 144 7
Roselyn wychowywała się w chrześcijańskiej rodzinie. Chodziła do kościoła i modliła się conajmniej dwa razy dziennie. Nawet po śmierci jej ojca ona...