Moja Opinia O Shipach Z Countryhumans

Ron x Cr

Nie wiem, czy się można tego spodziewać, ale bardzo lubię ten ship. Pomimo, ze nie przepadam za Polska jego/ jej wcześniejsza wersja, jaką jest Ron, całkiem mi odpowiada. Pomimo, ze w fandomie nie lubię postaci Rona (głównie za sprawą pewnej wattpadowej persony), to osobiscie darzę go sympatią. Za to Cesarstwo Rosyjskie uwielbiam i tu i tu.
Zacznijmy od historii. Relacja tych krajów była bardzo intensywna i ciekawa. Szczególnie pod koniec, gdy królowie Rzeczpospolitej, byli zależni od Carycy i ogółem to cały kraj byl pod wplywami. Ogółem to ta relacja może byc naprawdę zajebista, ale większość shiperow woli zastępować ją gownianymi daddy issues, dzielenie ich na stereotupowe role uke seme i jaranie sie faktem ze Ron siedzi na kolanach Cesarstwa.
Wyglądają ze sobą bardzo ladnie, kolory ich flag ladnie grają, a same postacie ślicznie się uzupełniają.
Jak mówiłam, relacja jest naprawdę interesujaca, Ron jest rozdarty pomiedzy oddaniem wlasnym obywatelom i państwu, a sympatią do Cr. W końcu sam oddał się za dobrobyt i pieniądze od Ruska. Ir natomiats (nie nie przejął jego państwa, bo był w nim zakochany, blagam, nie róbcie nigdy czegoś takiego) musi ogarnąć nowe tereny i przujetych dawnych polskich obywateli.
Ogółem to ship sam w sobie bardzo lubie, ciekawy, można rozwinąć ich relacje, zwazek dobry, ładnie ze sobą kontrastowali, tylko szkoda ze prawie nikt nie potrafi tego wykorzystać i zrobic żywych, dobrych zarysowanych postaci.

8/10

Tak wgl to skończyły mi sie shipy do oceny xD