#1 Jak się poznaliście? 2/8

3.9K 80 231
                                    

🧡Boka🧡

Był wieczór,kochałaś wychodzić o tej porze pospacerować.Było ciemno lecz dzięki  lampom,które oświetlały ci droge byłas spokojna.

O tej porze jest cicho ewentualnie słychac odgłosy przyrody.Idealne warunki do namysłu i odetchnięcia od codziennych obowiązków.Mimo że było chłodno i miałaś gęsią skórkę,nie chciałaś wracać do domu.

Wzdrygnęłaś się przestrszona kiedy usłyszałaś coś w krzakach.Spojrzałaś w tamto miejsce i nawet nie wiadomo czemu zaczęłaś podchodzić.Starałaś się być ostrożna i nie chałasować,lecz... chyba każdy wie że jak staramy się być cicho nigdy się nie udaje w przeciwienstwie do dnia.

Znowu się coś poruszyło,przestraszona podskoczyłaś i zaczełaś spadać w kierunku ulicy.Zamknęłaś oczy i już czekałaś az się spotkasz z ziemią,lecz to sie nie stało.Zdziwiona uchyliłaś powieki.

W tej chwili twoją twarz zaatakował mocny rumieniec a serce zaczeło bić ci mocniej.Złapał cię pewien wysoki chłopak.Trzeba było przyznać że nie był niczego sobie.

Wstałaś speszona i spojrzałaś na swojego wybawce.Miał piękne ciemne wlosy a jego czoło zdobiły brązowe włosy.Czuł się niezręcznie w końcu się na niego gapiłaś dosłownie nawet nie mrugałaś.

-Em...wszystko wporzątku?-zapytał zmieszany.

-Ale ty ła-...Znaczy tak wszystko w porzątku!
...tak...-Poprawiłaś się szybko.

-To dobrze a przy okazji jestem Janosz Boka-powiedział przyjaźnie.-Lecz ty możesz mówić na mnie poprostu Boka

-A ja [T.I] [T.N] miło mi cię poznać-podałaś mu rękę.

On wziął twoją dłoń i pocałował jej góre.Poczułaś przyjemne dreszcze na ciele i motylki w brzuchu.
(Boka-Zboka XD)

-Dlaczego taka piękność chodzi sama o tej godzinie?-zapytał- mogło ci się coś stać

-To jedyny czas kiedy moge nie myśleć o moich problemach...-powiedziałaś cała czerwona.

-W takim razie wracaj już do domu nigdy nie wiadomo kto szwęda się po tych ulicach.

-Jeśli tacy chłopcy jak ty to zostaje-powiedziałaś w myślach.

-Ja już muszę iść,mam nadzieję,że niedługo sie zobaczymy [T.I]

-J-ja również.

Chłopak po chwili odszedł a ci się zrobiło troche przykro.Mimo że znałaś go zaledwie pare chwil i jedyne co o nim wiedziałaś to jak ma na imię ,nie mogłaś przestać o nim myśleć.



^*Preferencje Chłopcy z Placu Broni*^Where stories live. Discover now