11. Wasz pierwszy pocałunek

131 8 6
                                    

♡ Scott McCall

Byłaś razem z Scottem na lodowisku. Sama nie umiałaś jeździć na łyżwach, ale kiedyś trzeba się nauczyć, prawda? Scott radził sobie coraz lepiej od kiedy był właśnie z Allison w tym miejscu. Przewróciłaś się już chyba osiemdziesiąty raz dzisiaj. Chłopak niespodziewanie przewrócił się chwilę po tobie. Leżał na tobie, przez co prawie zgniótł ci wszystkie kości.

-Złaź wielkoludzie - powiedziałaś szybko, próbując go zrzucić.

-A co będę z tego miał? - zapytał, patrząc na ciebie. 
Jego twarz była bardzo blisko twojej, a ci do głowy wpadł idealny pomysł. Przywarłaś ustami do jego. Z każdą chwilą wasz pocałunek był coraz bardziej namiętny. Oderwał się na chwilę aby nabrać powietrza.

-Przekonałaś mnie - wstał, oraz podał ci rękę.

♡ Stiles Stiliński

Zauroczyłaś się w Stilesie, jednak miałaś wrażenie, że z dnia na dzień, zauroczenie zmienia się w miłość. Nie wiedziałaś czy Stiliński czuł to samo, więc wolałaś się nie wychylać. Dzisiaj piątek, wasza upragniona noc filmowa. Stanęłaś przed drzwiami i lekko zapukałaś. Drzwi otworzył ci Stiles bez koszulki. Od razu na twojej twarzy zagościł rumieniec.

-O y/n, nie spodziewałem się ciebie tak szybko - uśmiechnął się oraz wpuścił cię do domu.

Robiliście razem ciasteczka. Kiedy włożyłaś blachę do piekarnika, stwierdziłaś, że nie będziesz nad nią stać i medytować. Usiadłaś więc na blacie, patrząc na Stilesa, w fartuszku.

-Byś pomogła - prychnął.

-Pomagam - uśmiechnęłaś się.

-Podaj bynajmniej tą czekoladową posypkę - przerwał swoją czynność.

Wzięłaś saszetkę oraz potrząsnęłaś nią.

-Sam musisz po nią przyjść - podniosłaś lewą brew.

Podszedł do ciebie, umieścił swoje duże dłonie na twoich udach, oraz wbił się w twoje usta. Zszokowana odwzajemniłaś pocałunek, pogłębiając go.

-Teraz pomożesz? - uśmiechnął się.

-Pomogę - oparłaś swoje czoło o jego.

♡ Derek Hale

 Od waszego pierwszego spotkania, twoje kontakty z Derekiem zdecydowanie się poprawiły. Zostaliście przyjaciółmi. Dzisiaj dostałaś jedynkę oraz musiałaś zostać po lekcjach. Cudowny dzień. Aktualnie siedziałaś w kozie i bazgrałaś coś na kartce. Nudziło ci się potwornie, dodatkowo nie mogłaś powiadomić Dereka, że spóźnisz się na wasze spotkanie, ponieważ twój telefon leżał obok dłoni pana Harrisa. Do pomieszczenia, bez pukania, wszedł dyrektor proszący nauczyciela na słówko. 

-Nie ruszaj się - szybko urwał i wyszedł z pomieszczenia.

Niczym strzała wyrwałaś się z ławki i wzięłaś telefon.

-Ale z ciebie niegrzeczna dziewczynka - usłyszałaś za sobą znajomy głos Dereka.

Odwróciłaś się i natrafiłaś na swojego przyjaciela. Stał bardzo, bardzo blisko. Zaczęłaś się cofać, aż w końcu trafiłaś na ścianę. 

-Derek? - przełknęłaś ślinę.

Pocałował cię, za nim ogarnęłaś co się dzieję, oderwał się. 

-Co to było..? - zapytałaś?

-Impuls - odpowiedział - nie chciałem.

Spojrzałaś w jego oczy, oraz niepewnie się uśmiechnęłaś.

-A tak naprawdę chciałem tego tak cholernie bardzo - ponownie namiętnie wbił się w twoje usta. Tym razem oddałaś pocałunek.

♡ Theo Raeken

Byłaś w klubie razem z Theo. Miałaś już wypite kilka shotów, postawionych przez chimerę. Ledwo ogarniałaś rzeczywistość, więc Theo pomógł ci wyjść z klubu. Lało jak z cebra.

-Przeczekamy deszcz, a potem cię odprowadzę, pasuje ci? - zapytał, jednak nie dostał odpowiedzi. 

Zaprowadził cię pod przystanek. Miałaś na sobie jedynie krótką sukienkę na ramiączkach. Chłopak od razu zdjął swoją bluzę oraz okrył nią twoje ramiona. Położyłaś głowę na jego ramię.

-Dziękuje - wyszeptałaś.

-Nie ma za co - objął cię ramieniem. 

Usnęłaś. Obudziłaś się na ławce, kompletnie sama. Widziałaś jak Raeken stoi na deszczu i patrzy na ulicę. Wstałaś oraz podeszłaś do niego. Odwrócił się od razu. 

-Schowaj się, bo zmokn.. - chłopak nie dał ci dokończyć jedynie mocno cię pocałował.

✩ Liam Dunbar

Siedziałaś i patrzałaś się w ekran telewizora, nie kiedy zerkałaś na Liama. Który siedział obok ciebie oraz grał. Bardzo lubiłaś przyjaciela swojego brata. Wiedziałaś jednak, że to nie odwzajemnione. Liam nie dawał żadnych znaków, że ty również mu się podobasz.

-O co w tym chodzi? - zapytałaś nagle, patrząc na ekran.

-Pokażę ci - uśmiechnął się.

Usiadłaś pomiędzy jego nogami oraz wzięłaś pad do ręki. On nie kiedy poprawiał twoją rękę na urządzeniu. Szło ci nawet nieźle, jednak kiedy Liam oplótł cię swoimi rękoma w pasie, o mal nie zwaliłaś pada. Odwróciłaś się a on nie mal od razu złożył delikatny pocałunek na twoich ustach.

♡ Isaac Lahey

Z Issacem rozumiałaś się bez słów. Byliście bardzo podobni. Akurat dzisiaj byłaś w bardzo dobrym humorze, więc stwierdziłaś, że wyciągniesz Isaaca na spacer po rynku. Zgodził się od razu. Czekałaś na niego przed centrum handlowym. Dzisiaj było wyjątkowo upalnie, więc stwierdziłaś, że czekając na chłopaka, pójdziesz kupić lody. Wzięłaś dwa lody czekoladowe oraz ruszyłaś w stronę, gdzie wcześniej stałaś. Z pośpiechu wpadłaś na jakiegoś chłopaka, jakim okazał się być właśnie Issac. Z zaskoczenia, upuściłaś jednego loda.

-Musimy się podzielić jednym - odpowiedział.

Kiedy lód był już zjedzony. Poczułaś kciuk Isaaca który wyciera twój kącik ust. Po chwili pocałował cię, przyciągając twoje ciało do jego. Zapamiętasz ten dzień do końca życia.

hot girl ✔Where stories live. Discover now