~8~

614 27 6
                                    

-Domiś za chwile pewnie będzie gosposia z Julką.-przypominał mi Paweł bo z dzisiejszych wrażeń kompletnie zapomiałem
-faktycznie, ojjjj no-przeciągnąłem ostatnie słowa wyrażając swoje  niezadowolenie
-coś nie tak?
-nieeee no w sumie tak bo nie będziemy mogli być blisko siebie przy Julce
-ale patrz gosposie mamy tak jakby z głowy bo pewnie będzie robić coś do jedzenia w kuchni a twoją siostrę zamkniemy jak nie zrobi tego sama jakimiś zabawkami czy coś a my możemy pójść do twojego pokoju bądź na górę albo do ogrodu więc damy radę
Oświecił mnie Paweł
-czemu ja o tym nie pomyślałem-na moje słowa obydwoje zaczęliśmy się śmiać
-oj kochanie widać byłeś czymś zajęty-dał mi całusa w czubek głowy
-mmmm raczej kimś skarbie-odwdzięczyłem się pocałunkiem ale w usta
Gdy odsunąłem się co prawda niewiele od mojego chłopaka usłyszeliśmy głos Julki
-Gdzie jest Paweł!?
A po chwili gosposie
-jejku Juleczko pewnie w salonie zdejmij buciki i sprawdź ale spokojnie dziecko
-podziwiam Tereskę że daje sobie z wami radę-wyszeptał mi na ucho Paweł i wstał zadowolony z kanapy na której siedzieliśmy
-ojjj Paweł Paweł-pokiwałem głową też się uśmiechając się
-Paweł!-krzyknęła moja siostra wbiegając na mojego chłopaka
-hej Julka! Co jest?-zapytał
-pograsz ze mną w taką grę? proszeee-odezwała się Julka
-haha no dobra-zgodził się
-o Dominiś dobrze że jesteś słuchaj pomógł byś mi przygotować obiad?
Usłyszałem prośbę gosposi
-No dobrze
Zgodziłem się pomóc bo obrał byłem wdzięczny jej za opiekowanie się mną gdy byłem młodszy a teraz moją siostrą
Porzuciliśmy sobie z Pawłem spojrzenia mówiące „że wynagrodzimy sobie to potem" i miłość mojego życia znikła za ścianą pokoju mojej siostry a ja poszedłem do kuchni pomóc Teresce
Pov Paweł
Julka chciała ze mną pograć w jakąś grę
Szczerze nie miałem ochoty i o wiele bardziej chciałem spędzić resztę dnia z Dominikiem ale trudno tej małej nie da się odmówić z resztą Dominiś też dostał zadanie od gosposi
Wiedziałem że jej pomoże bo zawdzięczał jej już kilkuletnią opiekę nad nim i Julką
-ej Paweł ziemia do ciebie!
Wyrwała mnie z przemyśleń Julka
-sorki zamyśliłem się
-No widzie, to co gramy?
-oczywiście
Usiadłem z Julką na fotelach przy jej biurku, ona włączyła komputer bo jak się okazało to jest komputerowa gra i zaczęliśmy pierwszą rundę
Oczywiście dawałem jej wygrywać
Pov Dominik
Razem z gosposią wpadliśmy na pomysł żeby zrobić spaghetti
(wiem że Paweł je uwielbia a Julka nawet też)
Właśnie skończyliśmy więc Tereska nakładała porcje na talerze a ja miałem zawołać pozostałą dwójkę
Uchyliłem lekko drzwi do pokoju siostry i jakiś czas stałem spoglądając na mojego chłopaka jak chyba gra w coś z Julką
-o Dominik! obiad gotowy?-zapytała siostra
-tak chodźcie bo wystygnie-oznajmiłem
-to idź Julka a ja na chwile porozmawiam z Dominikiem Ok?-zwrócił się Paweł do mojej siostry
-okej-odpowiedziała zadowolona
Pov Paweł
Gdy Julka wyszła podszedłem do mojego małego aniołka obejmując go w tali
-widzisz? To tylko 45 minut a ja już za tobą tęsknie
-to następnym razem coś wymyślisz kochanie
Szepnął mi do ucha potem nasze usta się złączyły na dłuższą chwilę
-wymyślę na pewno
Następnie wyszliśmy z pokoju młodszej siostry mojego chłopaka i ruszyliśmy w kierunku jadalni
Pov Dominik
Dotarliśmy już do stołu gdzie były nałożone porcie spaghetti dla nas
-oooo moje ulubione dziękuję kucharzom-zadowolony Paweł usiadł i zabrał się za jedzenie
Ja zrobiłem to samo
Gdy wszyscy już wszystko zjedli ja odniosłem brudne naczynia do zmywarki
Julka pobiegła do pokoju oznajmiając że będzie się bawić swoim domkiem dla lalek
Gosposia siedziała w salonie oglądając wiadomości
A Paweł przyszedł do mnie do kuchni
-Domiś dzwonił do mnie twój dziadek i prosił żebym mu w czymś pomógł
(Z dziadkami mieszkaliśmy po sąsiedzku)
-w czym?
-zobaczysz kochanie bo to niespodzianka
-taaak a jaka?
Zrobiłem maślane oczka żeby mi powiedział ale na nic
Paweł przyciągnął mnie tylko do pocałunku po czym powiedział
-nie powiem jaka ale nie wychodźcie mi tylko na dwór
-Oki będę czekał
Nasze usta jeszcze raz się spotkały po czym mój chłopak wyszedł z domu a ja dołączyłem do Tereski
Oglądaliśmy nasz ulubiony serial „Królowe życia" a Julka bawiła się w pokoju
Po jakiejś godzinie wrócił mój ojciec ale od razu skierował się do swojego domowego pokoju biurowego
Tereska już wychodziła do domu więc odprowadziłem ją do drzwi
-kochany jutro też przyjdę z Julką po 17
-dobrze Tereska
-to do jutra papa
-papa
Przytuliłem ją na pożegnanie a potem wróciłem na kanapę
Obejrzałem jeszcze dwa odcinki „Królowych życia" a potem ogarnąłem Julkę do spania-zjadła kolacje,wykąpała się i poszła spać
Była 22:58
w domu nie spałem jeszcze tylko ja ponieważ czekałem na mojego chłopaka
Tata spał już mówiąc ze ma na rano do pracy i musi zawieźć Julkę do przedszkola
Około 23:30 do domu wszedł Paweł
-Paweł wszystko w porządku co tak długo?!
-przepraszam skarbie, mieliśmy pare poprawek jeszcze ale było warto
Dał mi buziaka w czoło
-dla ciebie było warto Domiś
-Oki, chcesz coś na kolacje?
-wiesz nie, jedziemy już padnięty
Z Pawłem stwierdziliśmy że będziemy spać na górze w pokoju który należy tymczasowo do mojego chłopaka
Poszliśmy na piętro, przebraliśmy się w czyste koszulki i położyliśmy na łóżko
Nie martwiłem się o ojca bo uprzedziłem go żeby mnie ani Pawła nie budził rano
-dobranoc skarbie,jutro z rana czeka cię niespodzianka
-dobranoc
Paweł złożył jeszcze krótki pocałunek na moich ustach i zmęczeni dniem pełnym wrażeń usunęliśmy wtuleni w siebie

•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Jeeeej wycisnęłam z siebie 900 słów hahah🤣
Sorki że rozdział jest późno ale pisałam go dziś

Uwaga mała zmianka☺️
6⭐️+6kom=NEXT💗

Baj baj do NEXT💞😉

Warto było // D.R.xP.Z.Onde histórias criam vida. Descubra agora