Żebyś mnie zauważył.
Wiem, że to tak nie działa ale naprawdę się staram i wysyłam Ci słowa
Boli mnie głowa potem, ale co tam
Najważniejsza jest nadzieja
Że to coś zmieniaKiedyś ktoś mówił, że te same liczby w godzinach znaczą, że ON nie może wytrzymać i zdarza mu się myśleć o tobie
Ale wiecie co, jak znowu widzę piętnastą piętnaście to mówię kurwa
Ta jasne, i co, może jeszcze zaklaszczę?
Życie i Los?
I co jeszcze?
Łapią się jak kleszcze żywej skóry na spacerach
Czegokolwiek, żeby im dało odrobinę choć wytchnienia
Od pieprzonej nadzieji.
YOU ARE READING
Dla S
PoetryNie chcę zapominać tego, jak łatwo czlowiek jest w stanie oszaleć z samotności. Ile rzeczy potrafiłam sobie wmówić i wyobrazić. Tak bardzo potrzebowałam chłopaka, moje życie nie było łatwe w tamtym okresie, wszystko się zmieniało, a mnie goniła prze...