Czasem chciałabym na Ciebie popatrzeć
Dłużej niż przez dwie sekundy dziennie
Chciałabym , byś odwrócił głowę
Chciałabym , żeby odebrało mi mowęBywa, że pragnę tylko
Przypomnieć sobie jak brzmi
Ton twojego głosu
Chcę się przyzwyczaić zawczasu
Do mojego losuAle najbardziej to ja bym chciała
Żebyś wiedział, że istnieję
Że się patrzę od miesięcy
Dwie sekundy dziennie
CZYTASZ
Dla S
PoetryNie chcę zapominać tego, jak łatwo czlowiek jest w stanie oszaleć z samotności. Ile rzeczy potrafiłam sobie wmówić i wyobrazić. Tak bardzo potrzebowałam chłopaka, moje życie nie było łatwe w tamtym okresie, wszystko się zmieniało, a mnie goniła prze...