Wiem, że jesteś tu po to żeby znaleźć jakieś anime na nudne dni. Po prostu idź i czytaj.
30 miejsce w #recenzje 25.10.2020
33 miejsce w #recenzje 20.02.2020
Saitama to zwykły człowiek który można powiedzieć jest trochę nudny, ale gdy pewnego dnia ratuje dziecko przed złoczyńcą-potworem, postanawia że zostanie bohaterem. Po trzech latach treningu, wypadają mu wszystkie włosy. Nie no normalna sytuacja, chyba (nie będę już ćwiczyć na wf). Ale zrobił się tak bardzo silny, że pokonuje złoczyńców jednym uderzeniem, więc no trochę się chłopakowi nudzi. Gdy pewnego dnia Saitama spotyka Genosa, nastoletniego cyborg oboje postanawiają dołączyć do stowarzyszenia bohaterów, i tak zaczynają się ich przygody.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Opis postaci:
Saitama: łysy, za silny, parodio-bohater
Genos: nastoletni cyborg, który chce uczyć się od Saitamy walczyć
Ścieżka dźwiękowa: był jeden opening który był naprawdę dobry, i dwa endingi których nie pamiętam wybaczcie
Kreska: nawet przyjemna
Co o tym myślę:
Gdy usłyszałam o tym anime (a bardziej przeczytałam, bo nie zbyt kto miał mi o ty powiedzieć) to byłam bardzo dobrze nastawiona do tego, ale z oglądaniem byłam trochę zawiedziona ponieważ po którymś tam odcinku znudziło mi się. I to bardzo, do tego stopnia że nie dokończyłam tego, (taka sytuacja). Generalnie to ludzie dzielą się na takich którzy lubią i na tych którzy nie lubią One Punch Mana. Ja mam takie mieszane uczucia co do tego, bo ogólnie to jest parodia bohaterów. Ale nie ma w nich takich normalnych żartów i śmiesznych sytuacji, są za to przesadnie sparodiowane sytuacje, które czasami zamiast nas rozbawić wprowadzają w stan zakłopotania i zażenowania. Musicie sami to ocenić, ponieważ nie jestem w stanie powiedzieć wam czy to jest dobre czy złe. Mam nadzieje, że was tym zaciekawiłam.
