Zamurowało mnie , czy ona mnie śledzi
- O co Ci chodzi Majka ? Od kiedy interesujesz się moim życiem ?
- Jezu tylko zapytałam-podniosła ręce do góry w geście obronnym.
-Jeśli już musisz wiedzieć, opuszczam ten budynek o 13.40 .
-Aaa no spoko -odpowiedziała beznamiętnie
-Majka chyba musimy pogadać - koło nas pojawił się Mikołaj. Tak , mój Mikołaj.
-Tak ? -Majka zaczęła trzepać swoimi długimi rzęsami , co mnie mega irytowało.
-Powiedziałaś mi,że kończysz o 13.40, a według planu lekcji cała klasa kończy o 14.55-powiedział wyraźnie zły
-Kończymy dziś o 13.40 -odpowiedziałam bez emocji , opierając się o szafki
-No właśnie -powoli potwierdziła moje słowa Majka , unikając spojrzenia mojego faceta
-Tak - tu Miki skrzyżował ręce i oparł się o szafki- to też wiem , ale zazwyczaj kończycie o 14.55 i z tego co zobaczyłem nie jest to lekcja z podziałem na grupy , czy nawet lekcja , z której miałabyś zwolnienie , a wczorajszego wieczoru nie mogłaś wiedzieć o dzisiejszej nieobecności nauczyciela
-Co ? O co tu w ogóle chodzi ? Jaki wieczór ? Gadałeś z nią wieczorem ? -zaczęłam zadawać mnóstwo pytań , zaczynając czuć się zdezorientowana
-Ciszej Paula- spokojnie uciszył mnie Mikołaj
- Bój się bój , bo ktoś dowie się - tu przerwała - o tej nieprawidłowości-
Odwróciłam wzrok w stronę ludzi , co za typa
- Ah nie będę wnikać Majka , sprawdziłem też w planie jutro 15 chcę Cię widzieć na zaliczeniu semestru
- Ehh , no dobra
Wtedy właśnie zadzwonił dzwonek , byłam trochę skonfundowana, bo już się zgubiłam i o jakie nocne rozmowy mogło chodzić.
Podniosłam swój plecak i poszłam na ostatnią dzisiaj lekcję.
Mikołaj
Została mi ostatnia lekcja , ale wcześniej długa przerwa. Wyciągnąłem telefon i zacząłem przeglądać media społecznościowe , wygodnie opierając się na krześle , gdy usłyszałem ciche pukanie.
-Proszę ! - krzyknąłem
Zza drzwiami stała szatynka. Weszła do sali i zamknęła drzwi.
Rzuciłem w jej stronę klucze do sali . Dziewczyna popatrzyła na mnie pytająco.
- Niektórzy nie wiedzą , co to znaczy pukać , przezorny zawsze ubezpieczony.
-Racja -Paula się uśmiechnęła , zamknęła drzwi , a kilka sekund później była już w moich ramionach.
Siedzieliśmy wtuleni w siebie na moim krześle.
- I jakie plany na popołudnie ? -zapytałem , całując dziewczynę we włosy.
- Lecimy zaraz na basen i lody , Daga , dziewczyna Krzycha ma urodziny i zaprosiła nas.
-Więc taki dość udany dzień -zaśmiałem się
-Mogę Ci zadać pytanie ? -dziewczyna podniosła wzrok
- Tak skarbie ?
- Co chciała Majka , nie daje mi to spokoju - Paula westchnęła
- Majka musi zaliczyć semestr, dość późno zagadała mnie na facebooku i coś pokręciła z godzinami , więc przyszedłem z nią to sobie wytłumaczyć . Nie masz powodów do niepokoju.
YOU ARE READING
Nauczyciel, który zmienił wszystko
RomancePaulina -to zwykła dziewczyna, która cieszy się życiem. Skończyła gimnazjum i zaczyna liceum. Jest dość buntownicza i pewna siebie. Czy jedna osoba będzie potrafiła zmienić licealistkę ? Mikołaj-to pewny siebie, ambitny mężczyzna. Ma 24 lata , nieda...
🍁 Rozdział 30 🍁
Start from the beginning