24 września
Właśnie rozpoczęła się jesień. Dla wielu jest to najpiękniejsza pora roku, ale większość drużyny już tęskniła za latem. Tylko El i Mike cieszyli się z upływu dni. Nie przepadali za pogodą na zewnątrz czy szybszymi zachodami słońca, jednak każdego poranka przez ostatni tydzień budzili się z myślami o tym jak dalej pociągnąć ich znajomość. El bardzo chciała, żeby nie przedłużali i zostali parą. Nie bała się miłości i pocałunków, ale tego, że kiedyś czy później będzie musiała opowiedzieć swoją prawdziwą historię. Mike z kolei najbardziej obawiał się, że El gdy już zostanie jego dziewczyną nie będzie dalej chciała traktować tej relacji jak związek z przyjaźnią i wzajemnym zaufaniem. Dobrze wiedział na jakich zasadach miał się opierać związek Max i Lucasa. Na początku byli dla siebie mili i troskliwi, a teraz jeśli się nie kłócą to przez dużą część ich wspólnego czasu tylko okazują sobie miłość poprzez kontakty fizyczne, bez używania słów. Raczej nie mają wspólnych tematów i ta relacja trwa tylko ze względu na obustronną potrzebę przyjemności. Mike widział, że El to zupełnie inny typ człowieka niż jej przyjaciółka i osobowością najbliżej było jej do niego lub do Willa. To co ją wyróżniało i cały czas dziwiło jej przyjaciela to wrażliwość i nieśmiałość, których zupełnie nie widać dopóki z nią się rozmawia.
Tego dnia El i Mike nawiązywali kontakt wzrokowy praktycznie na każdej lekcji. Robili to tak jakby już chcieli być tylko we dwójkę. Po krótkiej konsultacji uznali, że na przerwie obiadowej poinformują innych o ich planach.
- ludzie, jest taka dosyć ważna sprawa i chcemy żebyście o tym wiedzieli. - spokojnie powiedziała El powoli podchodząc z Mikiem do stolika gdzie siedzieli ich przyjaciele.
- czy to oznacza, że jesteście razem? - zapytał Lucas
- idziemy na randkę. Dziś o 16. - obwieścił Mike
- wiedziałem! Od jakiegoś tygodnia się dziwnie zachowujecie. Dobrze, że się na to zdecydowaliście. - stwierdził Dustin. Mimo małego doświadczenia w miłości był samozwańczym ekspertem od związków. Wszyscy zawsze żartowali, że to pewnie przez Steve'a.
Następnie El i Mike wprowadzili znajomych w szczegóły ich spotkania. Powiedzieli o seansie w kinie i pójściu na lody po filmie. Ich przyjaciele nie byli zaskoczeni, że o randce nie dowiedzą się rodzice. Lucas i Max przecież ukrywali swój związek, a mama Dustina myśli, że Suzie to tylko jego kolezanka z obozu. Will dał swojej siostrze słowo, że nie powie prawdy o prawdziwym powodzie jej wyjścia. Po lunchu gdy El i Max miały chwilę dla siebie ich jedynym tematem była randka z Mikiem.
- Kiedy Cię zaprosił? - spytała się Max
- w tamtą środę gdy wracaliśmy we dwoje ze Starcourt. - powiedziała El
- wiem, że to tylko randka, ale myślisz coś o tym kiedy oficjalnie zostaniecie parą?
- Po pierwsze to nie wszystko musi się udać. Przecież może się okazać, że to tylko chwilowe zauroczenie. Po drugie to co dokładnie oznacza, że oficjalnie będziemy parą?
- El, nie ma szans, że to chwilowe zauroczenie. Wy po prostu się zakochaliście. Oficjalnie to znaczy, że pochwalicie się w internecie i kiedyś pójdziecie na jakiś bal albo imprezę razem.
- a rodzice muszą wiedzieć?
- dobrze wiesz, że nie, ale myślę, że twoi zaakceptują związek. Nie wiem tylko jak z rodzicami Mike'a.
YOU ARE READING
I need you to trust me | Mileven | Completed ✅
FanfictionEl Hopper to z pozoru zwykła nastolatka, jednak okazuje się że skrywa mroczną przeszłość. Mike Wheeler to outsider zupełnie nieumiejący odnaleźć się w licealnych realiach. Pewnego razu za sprawą wspólnych znajomych ich drogi się spotykają. (alternat...