impreza z okazji
walentynek
to było coś czego mi brakowałoalkohol i zapach papierosów w tle
odrazu sprawiły uśmiech
na naszych twarzachsześć osób w jednym domu
dokładnie w twoim kochanie
śmiejąca się popijając czystą
tęskniłam za takimi naszymi spotkaniamimimo tych kilku nabitych siniaków
lekkiego kaca moralnego
i braku przygotowania na kolejny tydzień
szkoływarto było chociaż przez chwilę
odetchnąćdobrze że nie byłam na tyle pijana
żeby zapomnieć o tym co się działo
przy stolegdy delikatnie dotknęłam twojego uda
a ty mimo rozmowy z kimś innym
przybrałaś rumieńców na twarzy
i z błyskiem w oczach popatrzyłaś się
na mnieby po chwili przejść do innego pokoju
i skraść mi całusa
zastanawiam się czy inni słyszeli
to cmoknięcie
tak samo głośno jak jatrochę mnie to niepokoi
że tak wspaniale się czuję jedynie poalkoholu
lub
będąc razem z tobą
YOU ARE READING
(za)kochanie
Romancemożna powiedzieć swego rodzaju pamiętnik pisany przez lata *wszystko co tu jest wydarzyło się naprawdę (z perspektywy czasu myślę, że powinnam poprawić większość rozdziałów ale cóż, może lepiej zostawić to tak jak było napisane - naprawdę i w emocja...