Ciepła ziemia

4 2 0
                                    

Pozwól wędrować ciepłym krajem
Szarawo-mętną łąką morza
Ptaki rodzime umierają
Zatrute gumą na przydrożach

Na fioletowo-sinych placach
Niebo rozpina welon smogu
Serce od oczu się odwraca
Gdy staje się we własnym progu

A wieczorami w prądach zatok
Ropa się liże z wodną pianą
Gruszki są gorzkie całe lato
Smagnięte chemią zapomnianą

Nad fontannami brudnej wody
Noc krótkotrwałą ulgę daje
Z dniem miesza się w ramach ugody
Nad ciepłą ziemią, ciepłym krajem.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Apr 07, 2019 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

poeżyjeWhere stories live. Discover now