♡ 71 ♡

3.7K 334 34
                                    

-I~? - przeciągnął Jungkook, chcąc aby ten kontynuował.

-I znalazłem taką stronę internetową... naprawdę teraz żałuje, że w ogóle się tam zarejestrowałem. To wszystko zaszło za daleko, Jungkookie - powiedział wszystko na jednym wdechu, a łzy same wypłynęły z jego oczu.

Jeon widząc starszego w takim stanie, przysunął się bliżej niego i opatulił go swoimi ramionami.

-Co to za strona? - spytał po chwili, cały czas gładząc jedną ręką plecy Kima, a drugą dłoń wplątywał w jego włosy, chcąc go tak uspokoić.

-Z kamerkami - pociągnął nosem, próbując jeszcze bardziej wtopić się w bluzę Jeona.

-Sex kamerkami? - dopytywał z nadzieją, że nie chodziło mu wcale o takie kamerki tylko o jakieś głupie transmisje na żywo na Vlive czy YouTube. Jednak kiedy nie dostał odpowiedzi na to pytanie, zamarł. - Tae, rozbierałeś się przed kamerkami dla pieniędzy? - złapał go za ramiona, zwiększajac odległość między nimi, chcąc spojrzeć mu prosto w oczy.

-Nie - pokręcił przecząco głową, unikając kontaktu wzrokowego z maknae.

-Powiesz mi w końcu o co chodzi? - złapał jego podbródek, zmuszając aby na niego spojrzał.

-Na początku tylko siedziałem i rozmawiałem z ludźmi przez ich komentarze... Tylko, że jak sama nazwa strony o tym mówi... Oni chcieli czegoś więcej - przełknął głośno ślinę.

-Czekaj bo czegoś nie rozumiem... - Jeon zjechał dłońmi na te Taehyunga, delikatnie je łącząc ze sobą. - Za co dostawałeś pieniądze?

-Jest tam takie coś jak Donate i ludzie pisali mi co mam zrobić, po czym wysyłali mi za to pieniądze... Ale żałuje tego wszystkiego Jungkookie! Chciałem tylko pomóc mamie! J-Ja nie miałem innego wyjścia... - ścisnął mocniej dłonie maknae.

-Co na przykład kazali ci robić? Czekaj, ale co jak ktoś cie rozpozna teraz? - przypomniał sobie, że przecież Taehyung teraz jest rozpoznawalny i gdyby ktoś się dowiedział o tym to by nie miał już życia.

-Miałem maskę, więc nie powinni mnie rozpoznać - mruknął, wycierając mokre policzki dłonią, a następnie z powrotem złączył ją z tą Jungkooka. - Kazali mi robić różne rzeczy... albo mówić jakieś podniecające dla nich zdania tylko po to, żeby wpadło mi parę coinsów i punktów za oglądalność.

-Co za punkty?

-Na tej stronie był ranking. Jakoś magicznie stałem się tam odrazu popularny... Nie mam pojęcia dlaczego, ale odrazu udało mi się przejść na podium... Zaraz za Bogumem.

-Bogum też tam jest? - zdziwił się Jeon. Kto by się spodziewał, że popularny aktor może wchodzić na takie strony. Kim w odpowiedzi tylko kiwnął głową i kontynuował swoją historie.

-Pamiętam, że spotkałem się z Bogumem bo razem spadliśmy trochę na podium... Kiedy nagraliśmy razem odrazu wróciliśmy na górę. Dlatego ostatnio znowu się spotkaliśmy...

-Ale... Teraz przecież nie brakuje ci pieniędzy, tak?

-No nie...

-To dlaczego poszedłeś do Boguma? Nie wystarczam ci?

-Nie, to nie tak! - pokręcił głową. - Kocham ciebie i tylko ciebie, Kookie... Bogumem się brzydzę. To on do wszystkiego nalegał. Obiecał, że skończy się na całowaniu, a potem pod wpływem pieniędzy zdecydował się na coś więcej bez mojej zgody...

-To dlatego wróciłeś wtedy cały zapłakany... - przypomniał sobie początki ich znajomosci, kiedy ten szedł rzekomo na randkę z Parkiem.

-Wracając do tych pieniędzy... Niczego mi nie brakuje, ale... Ale uzależniłem się, Jungkook. Chciałbym już przestać bo boje się, że to wyjdzie na jaw, ale nie mogę. Cały czas myślę o tym, żeby być jak najwyżej w tym jebanym rankingu - wbił paznokcie w dłonie młodszego. Po chwili czując jak Jeon przyciąga go do siebie, mocno tuląc.

Taehyung kompletnie nie spodziewał się takiej reakcji z jego strony. Myślał, że zacznie nim gardzić, że wyjdzie z jego pokoju i nie będzie się do niego odzywać albo zacznie prawic kazania.
Jungkook jednak mocno go przytulił.

-Przepraszam - mruknął Kim w bluzę młodszego, a w odpowiedzi Jeon mocniej go do siebie wtulił.


—————

Wstawiłam dwa na raz bo poprzedni był krótki ale tez ostatnio jest coraz większa aktywność 💜

100⭐️ >>> next

I'm Not Gay | ❃Taekook ❃Where stories live. Discover now