Forever? || Vkook ✔️

22⭐️

-O czym gadałeś z Jimin'em? - spytał chłopak, gdy wszedł do pokoju.

-O tym, co zawsze... No i o naszych planach.

-Wie o przeprowadzce? - spytał, kładąc się obok mnie.

-Taa... Wybacz, ale naprawdę musiałem się komuś wygadać. - uśmiechnąłem się do niego.

-Nie mam co tego za złe, dobrze o tym wiesz. - poczochrał mnie po włosach.

-A właśnie... Jimin gadał o kwadracie.

-Czekaj... Co?

-No trochę starał się mnie wkręcić, że nasza dwójka plus on i Yoongi stworzymy kwadrat.

-Japier.. Chociaż w sumie... Jeśli chcecie, możemy spróbować. - zaśmiał się, na co ja walnąłem go w ramię, co spowodowało większy smiech u starszego.

-Głupek.

-No już, spokojnie. - przysunął się do mnie, nachylając się nad moim uchem. - Nie mógłbym się tobą dzielić z innymi. - mruknął, przygryzając płatek.

-Zapamiętam...

-Już się nie jąkasz. - zauważył. - Chyba zbyt bardzo cię zmieniam.

-To źle? - zmarszczyłem brwi.

-Czy ja wiem... Z jednej strony, stajesz się moim starym Jungkook'iem, a z drugiej... Twoja słodka strona odchodzi.

-Dla ciebie zawsze mogę być słodki. - zagryzłam wargę.

-Jungkookie... Nie prowokuj. - przełknął nerwowo ślinę.

-Ja nic nie robię, nie rozumiem o co ci może chodzić...

-Niegrzeczny... Nie było mnie chwilę, a ty już takie coś

-Stwierdziłem, że byłem zbyt... Cute Boy czy coś, więc... można powrócić do starego siebie, co nie? - obliczałem wargi, na co starszy nerwowo zagryzł swoje, po czym odwrócił się na plecy.

Chyba mój stary ja podoba mi się bardziej od tego poprzedniego...

-Taehyung... Ty się serio podnieciłeś tak szybko? - spytałem prosto z mostu. Starszy spojrzał na mnie, prawdopodobnie uznając to pytanie za retoryczne.

^^

I w tym oto momencie zakończymy ten rozdział, który zszedł na złą drogę XDDD

drugi w ciagu dnia, wowowowowow

Znajcie chociaż część tego czarnego, zniszczonego serduszka...

A tak na serio to mam dobry humor, bo skończyłam to cholerstwo iiii... Tak na rozpoczęcie tygodnia....

No i dostaję przypływu weny wyedy, gdy jedna z autorek, które obserwuje doda rozdział... W szczególności VKook, którego znowu w mojej bibliotece jest pełno