~~~~~~~~~~~~~~~~
- Jesteś tu już czwarty dzień, a ja dalej nie wiem co u ciebie.- stwierdził Harry, kiedy spacerowaliśmy alejkami Hyde Parku z kubkami kawy ze Starbucks'a.
- A co chciałbyś wiedzieć?
- No nie wiem. Wszystko.
- Cóż moje życie nie jest tak ciekawe jak twoje braciszku.- zaśmiałam się.- Studia. Nauka, egzaminy. No, a teraz wolne.
- Tyle to ja wiem. Chodzi mi bardziej o życie towarzyskie, itp.- wiem, że w tym momencie właśnie wywrócił oczami.
- Jeśli pytasz czy mam chłopaka, to nie i na razie nie zamierzam.
- Czyli ty i Martin to już koniec?
- Tak, od dwóch miesięcy.
- O mój Boże! Jestem taki zacofany. Co się stało?
- Chorobliwa zazdrość. Nie mogłam już z nim wytrzymać.
- Przykro mi.
- A mi nie.
- Co?- popatrzył na mnie jak na idiotkę.
- Każdy błąd czyni nas silniejszymi.
- No tak moja siostra i jej filozofowanie.
- A nie mam racji?
- No trochę masz.- powiedział niechętnie.
- Ja zawsze mam rację Hazz.- lekko go pchnęłam ramieniem.- A co z tobą? Masz kogoś na oku?
- Nie. No wiesz, byłem na paru randkach, ale z żadną nie zaiskrzyło.
- Nie łam się bracie. Jesteś młody, masz jeszcze czas na miłość. Może po prostu zbytnio kombinujesz, twoja wymarzona księżniczka sama do ciebie w końcu przyjdzie, a może już ją znalazłeś, tylko jeszcze o tym nie wiesz. Wyluzuj.
- Chyba masz rację.- chciałam mu coś odpowiedzieć, ale jego palec mnie zatrzymał przed otworzeniem ust.- Tak, tak wiem. Ty zawsze masz rację.- przedrzeźniał mnie.
- Ja wcale tak nie brzmię. I chodźmy już do domu, bo zrobiło się trochę zimno.
- Tak, chodźmy. Eleanor robi dzisiaj swoją popisową zapiekankę, a Pezz robi najlepsze sałatki na świecie.
- Przez ciebie zrobiłam się głodna.
- Nie jęcz. Jakieś pół godziny temu jadłaś muffina.
- Co z tego? Jestem głodna.
- O Boże! Coraz bardziej przypominasz mi Niall'a. Uwielbiasz jeść, a w dodatku teraz masz fryzurę podobną do niego, farbowany blond z brązowymi odrostami.-zaśmiał się.
- I zamierzam nauczyć się grać na gitarze.
- Od kiedy?-zdziwił się.
- Zabieram się za to od roku, ale jakoś tak... Nie wiem, nie mam czasu, gitary i nauczyciela.
- Nie wiedziałem, ze cię ciągnie do muzyki.
- Tak jakoś wyszło.- wzruszyłam ramionami..- A!- pacnęłam się w czoło z otwartej ręki. Ja chyba mam sklerozę.
- Co? Stało się coś?- Aww. Wystraszył się.
- Nie. Znaczy tak. Mam do ciebie prośbę.
- Przestań robić taką głupią minę i mów czego chcesz.
- Bo... Megan ma urodziny w lipcu, a tak się składa, że wy w tym czasie będziecie we Francji, a to jest jej marzenie i może mogłaby przyjechać na parę dni.
![](https://img.wattpad.com/cover/22189441-288-k933520.jpg)
ESTÁS LEYENDO
The ground of love is friendship. // Niall Horan
FanficGemma to starsza siostra Harry'ego Styles'a. Po ukończeniu studiów, postanowi spędzić trochę czasu ze swoim bratem, a tym samym z całym jego zespołem. W między czasie bardzo zbliży się do uroczego Irlandczyka. Zostaną przyjaciółmi, takimi prawdziwy...