yoongi
słucham twojego winylu
i damn, uwielbiam Księcia
ale Hibari w Tokyo Kidzie wciąż jest u mnie na pierwszym miejscu
postanowiłem, że napiszę pierwszy
żeby było ci miło
i w sumie to mam pytaniejimin
jakie?yoongi
kiedy są twoje urodziny?jimin
13 październikayoongi
będę mógł się nie spóźnić
też chcę ci coś dać
chociaż nie wiem, czy mój prezent będzie tak oryginalny i pomysłowy jak twójjimin
możesz mi dać stokrotkę i nadal będzie mi się podobało
ale tylko jeśli mnie przy tym pocałujeszyoongi
eee
mam czekać z tym do twoich urodzin?
dzieciaku, jeszcze ci się znudzi
zobaczyszjimin
niee
bardzo mnie to wkurza, że mieszkamy tak daleko od siebie
wolałbym mieć cię bliżej
cały czasyoongi
nie byłoby zbyt łatwo?;)
wtedy znudziłbyś się mną jeszcze szybciejjimin
Yoongi?
przecież się tobą nie znudzęyoongi
nah
chodzi mi o to, że jestem starszy
i przywiązuję większą wagę do tego typu
um
relacjijimin
czyli ja nie przywiązuję do nich wagi?yoongi
wszystko jeszcze przed tobą
dopiero pójdziesz na studia
nie wiem, czy nie poznasz tam kogoś
wiesz
lepszego
młodszego, może bardziej w twoim typiejimin
co ty piszesz w ogóle?yoongi
jesteś młody
skąd mogę wiedzieć, czy nie jestem dla ciebie tylko pewnym rodzajem przygody?jimin
przygody?
co ci się dzieje?yoongi
mam prawo się obawiać
bo przecież cię pocałowałem
pocałowałem cię, a ty mnie odesłałeś do samochodu
do tej pory o tym nie porozmawialiśmy
nie wiem nawet, kim dla ciebie jestem
czy tamto cokolwiek dla ciebie znaczyłojimin
to twoja wina
przecież nie spytam pierwszyyoongi
co?jimin
myślałem, że wtedy zapytasz
ale ty nic więcej nie zrobiłeśyoongi
jak to?jimin
no jesteś starszyjimin
to ty powinieneś zapytać, czy będę twoim chłopakiem_•-*-•_
ale bym się chciała nauczyć układu do sunset Donghana, to jest cudeńko
Tae w teaserze to taki goal
i Hobi już dawno mnie tak nie uderzył
CZYTASZ
pendrive | yoonmin ✔
Fanfiction,,Wcześniej wszystkie te rzeczy robił sam. Był większy bałagan. Była tylko kawa sypana, tylko zielona herbata i tylko jeden kubek na blacie, gdy woda bulgotała w czajniku. Był koc, którym nikt się nie okrywał i ,,Mgła jedwabna" już dawno zapomniana...