Thor: zebranie rodzinne
Tony: ty nie masz rodziny ba dum tsss
Thor: ...
Thor: mam Lokiego
Loki: jestem adoptowany, bro
Steve: to było niemiłe, Stark
Tony: ale prawdziwe
Bruce: o co chodzi, Thor?
Thor: w końcu ktoś zapytał
Thor: nic poważnego
Thor: po prostu chcę się z wami spotkać
Thor: co powiecie na imprezę u Starka?
Tony: co
Tony: CZEMU AKURAT U MNIE??
Thor: bo masz największą chatę
Thor: myślałem, że to logiczne
Tony: nie zgadzam się na żadną imprezę w moim domu
Bruce: ale ja się zgadzam
Tony: nie masz nic do gadania, Banner
Bruce: też tam mieszkam
Tony: ale to mój dom
Thor: czyli wszystko ustalone
Thor: dzisiaj o 20 u Starka
Rocket: nasza familia będzie
Peterek: 😍😍
Stephen: też będę
Tony: uch okej, ten raz się zgodzę
Tony: znajcie moje dobre serce
Clint: wiedziałem, że jak doktorek napisze, że będzie, to Tony ulegnie XDDD
Tony: zamknij się
Clint: taka prawda
Peterek: Loki też będzie?
Tony: nie
Loki: oczywiście, że będę
Loki: muszę pilnować brata
Tony: jeszcze przed chwilą mówiłeś, że jest adoptowany
Loki: ale to nadal mój brat, mimo wszystko
Thor: to było miłe, Loki
Loki: potrafię być miły, bracie
Tony: synu, dlaczego pytałeś o Lokiego?
Peterek: bo się zakumplowaliśmy bnznsmxd
Tony: wy się co!??
Peterek: zakumplowaliśmy
Tony: no chyba nie
Tony: nie pozwalam
Peterek: ale panie Stark
Tony: nie
Tony: wszyscy tylko nie Loki
Loki: coś ci nie pasuje?
Loki: czegoś mi brakuje?
Tony: jesteś psychiczny, to główny powód
Tony: mój syn nie będzie się z tobą zadawał
Loki: wypraszam sobie
Thor: nie obrażaj mojego brata, Stark
Peterek: no właśnie, niech pan nie obraża Lokiego nzjskckd
Peterek: to mój kumpel
Peterek: jestem już prawie dorosły, mogę przyjaźnić się z kim chcę
Bruce: czyżby młody wchodził w okres buntu?
Clint: emo Peter XDDDDD
Tony: cholera
Steve: język
Tony: nie wiedziałem, że posiadanie dziecka jest takie skomplikowane
Natasha: :)
