Dancinghorse: hej, wrócę raczej późno. Nie czekaj na mnie z kolacją, skarbie.
Brained101: nie nazywaj mnie tak, kretynie
Brained101: i co niby masz na myśli mówiąc, że będziesz późno!? Już jest prawie północ!Dancinghorse: nie jest jeszcze AŻ TAK późno...
Brained101: prawda
Dancinghorse: to do zobaczenia później?
Brained101: zamknę drzwi
Dancinghorse: co!? Nie!
Brained101: wejdź oknem, skoro jesteś taki heja żeby włóczyć się gdzieś o tak późnej porze
Dancinghorse: ktoś tu jest zazdrosny ;)
Brained101: uwierz mi, nie mieszkałbym z tobą, gdybym nie musiał płacić czynszu.
Dancinghorse: ouch
Dancinghorse: nie musisz płacić czynszu, twój ojciec generalnie jest właścicielem uniwerkuBrained101: gęba w kubeł
Dancinghorse: Namjoonieeee
Brained101: klucze są pod wycieraczką
* * *
zrobiłaś mi dzień, więc ja chcę zrobić Twój.
YOU ARE READING
Meteor | Satellite sequel || tłumaczenie
FanfictionWiem przecież, że niszczysz wszystko, czego tylko się dotkniesz. Jak mogłem kiedykolwiek być tak ślepy, żeby dopuścić cię blisko swojego serca?