"Dozwolone wszystkie chwyty
Na okładkę nowej płyty".
Ta zasada była prosta.
Każdy żuczek już jej sprostał.
Często więc się wygłupiali.
Marynarzy udawali,
Autobusem się wozili,
Zdjęcia sobie porobili...
Nadeszło lato. Gorąco było,
Więc sandały się nosiło.
Do garnituru nie mogły pasować,
Trzeba więc było je zdejmować.
Paul, co pomysły miał arcywspaniałe,
Tego dnia był zmęczony upałem.
W jego głowie było proso,
Więc zdjął sandały i szedł na boso.
Gdy przechodziły przez pasy żuki,
W obuwiu były pewne luki.
Fani szybko to dostrzegli,
Skandować prędko pobiegli.
"Skoro jest bosy, na pewno nie żyje,
Tylko się bardzo dobrze z tym kryje!
Bardzo sprytnie postąpili
I sobowtórem go zastąpili!"
Stąd więc legenda taka powstała,
Żywą na zawsze już pozostała.
ŞİMDİ OKUDUĞUN
ŻÓCZKOWE RYMY
ŞiirCzyli co się dzieje, kiedy niemors próbuje bawić się w poetę ( ͡° ͜ʖ ͡° )