13. Jak to się skończyło?

2.4K 68 46
                                    

🌊Percy: gdy wróciłaś do obozu dla zemsty przywiązałaś go do drzewa różową wstążką.

🔥Leo: prawie pobiłaś się z córką Ateny, ale ona chciała uniknąć bójki i wytłumaczyła Ci wszystko śmiejąc się głośno.

⚡️Jason: To dość logiczne. Kiedy następnego dnia obudziłaś się z kacem, a Jason powiedział ci, co się stało.

☠️Nico: Chłopak długo musiał cię przekonywać, że to nie prawda. Ostatecznie przeniósł cię gdzieś cieniem i trzymał zamkniętą (z jedzeniem i piciem oraz kocem) półki mu nie uwierzyłaś. Potem Will pod groźbą Nica, której treści on ci nie zdradził, powiedział, że to nieprawda.

🐼Frank: Nietrudno było się domyślić, że była to sprawka akurat Leona. Festus to w końcu jego smok. Niestety, nie mogłaś się mu odwdzięczyć efektownym spoliczkowaniem, półki nie wyszłaś ze szpitala.

💰Connor: Pobiegłaś do Connora i zaczęłaś mu mówić, jak bardzo go kochasz, jego mina była bezcenna. Na koniec też powiedział, że coś do ciebie czuje.

💊Will: W ostatniej chwili Jason powiedział ci, że to zwykły żart. Założy się z Percy'm, że się nabierzesz. Ostatecznie znów musiałaś się rozpakowywać.

🔑Luke: Na tydzień wyprowadziłaś się z Obozu, potem stwierdziłaś, że masz gdzieś jakąś klątwę i znów przyszłaś do Obozu. Chejron potem ci powiedział, że to był niewinny żart. Ty mu odpowiedziałaś, że dzięki niemu poćwiczyłaś walkę jak nigdy (jeszcze nigdy nie zabiłaś tylu potworów w tak krótkim czasie).

🔪Oktawian: Następnego dnia Oktawian zaczął wydawać rozkazy wszystkim dookoła. Nikt się oczywiście jego nie słuchał, ty tylko chodziłaś zawstydzona, ale zdążyłaś komuś coś rozkazać. Pod koniec dnia, podczas którego robiliście z siebie błaznów poszliście do Reyny, która nie mogła opanować śmiechu, w końcu wytłumaczyła wam, że to był prank.

Preferencje Percy JacksonOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz