Bill: Gdzie idziesz?
Candy: Albo pójdę do sklepu po cukierki lub zabije 50 ludzi za to że w ogóle istnieją, w najbardziej okrutny sposób.
Bill: ;_;
Candy: Ale na razie nie wiem zdecyduje w drodze.
YOU ARE READING
Rozmowy Candy i Billa- To nie jest normalne :^
RomantikCzy to ptak? czy to samolot? nie. To bekowe rozmowy CandBilla ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wchodzisz tutaj na własną odpowiedzialność...