*Wyobraźcie sobie że nasza para sama pojechała w góry.*
Candy: Billllllllll! Jestem zmęczona ponieś mnie!
Bill: Candy weszliśmy dopiero na ścieżkę.
Candy: No i?
*Koniec Ragnaroków demon musiał się zgodzić. A teraz przenosimy się do końca trasy która dłużyła się nie miłosiernie dla Billa.*
Bill: *Pada na ziemie pod koniec.* Nie...nie dam rady.
Candy: Ale ja się zmęczyłam!
Bill: JAKIM KURWA PRAWEM TY SIĘ ZMĘCZYŁAŚ?!
Candy: Zmęczyłam się patrzeniem jak się męczysz.
Bill: Męczysz się jak ktoś się meczy?!
Candy: Dobra zmęczyła mnie ta rozmowa.
CZYTASZ
Rozmowy Candy i Billa- To nie jest normalne :^
RomanceCzy to ptak? czy to samolot? nie. To bekowe rozmowy CandBilla ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°) ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wchodzisz tutaj na własną odpowiedzialność...