9 ||Co ja odpierniczyłam? !

344 31 13
                                    

... zamknęłam oczy i słyszałam coś co nie słyszałam od bardzo, bardzo dawna:
"Nie zapomnij mnie księżniczko". Te słowa obrazowały jakby wiedział co się stało i co się stanie. Nie myślałam zbytnio o tym czy Eryk jest wtajemniczony czy nie... dla mnie ważne było,  że ktoś mnie pamiętał.

Otworzyłam oczy.

Chłopak patrzył się w moje oczęta przez kilka sekund i nagle ... stało się.

Nasze usta się złączyły... Eryk na chwile przestał i powalił mnie na trawę, a później dokończał to co zaczął. Całowaliśmy się namiętnie nie zwracając uwagi na to, że robiliśmy to na placu zabaw gdzie dzieci mogły przechodzić i patrzeć co tu wyprawiamy ... otóż nie. Nieważne, że matki musiałyby się tak tłumaczyć:

" ta pani zemdlała, a ten pan jej robi pierwszą pomoc". Nawet jeśli to głupio brzmi to i tak wiem, że 20% matek, by tak powiedziało dziecku.

Wracając do pocałunku... było CUDOWNIE!

Eryk później zaczął pocałunki zniżać i trafiły one na szyję. Chociaż byli pięknie to nasze małe "zabawy" musiał przerwać policjant.

- Przykro mi młodzieży, ale nie wolno się całować w takich miejscach.

Nie rozumieliśmy go, ale miał groźną mine,więc wstaliśmy... Eryk złapał mnie za rękę i zaczął zapierdalać jak na jakimś maratonie, a ja próbując dotrzymać tępa zaczęłam skakać jak jakiś idiota.

Ehh nie tak wyobrażałam sobie mój pierwszy pocałunek i to jeszcze z ... Erykiem. Jak odeszliśmy od placu zabaw to przystaliśmy pod drzewem ... pochyliłam się łapiąc kolana i próbując nabrać powietrze, a Eryk przysiadl przy drzewie i ciężko oddychał.

Co ja odpierniczyłam?!

---------------------------------------------

244 słów .-.

Trochę prze krótkie... nie wydaje wam się?

No cóż ...

Mam jak zwykle małą nadzieję, że się podobało *mam niską samoocenę*, a jeśli nie to nic... poprawie się.

MIŁEGO CZYTANIA

Uprzedzam, że za niedługo lecę do Egiptu i może przez jakiś czas nie być rozdziałów O.o

-Pali

- minęło trochę... trochę czasu. Ja nawet nie pamiętam co tu pisałam, aż znalazłam ten rozdział, który może mi uratować dupe. Nie zdziwcie się jak będzie nowy styl pisania lub coś dziwnego się tu odpierniczy... BO NAPRAWDE DŁUGO MNIE TU NIE BYŁO ... 2 LATA?

Szansa || FnafWhere stories live. Discover now