Chłopak czy przyjaciel?

28 3 2
                                    

(...)
-Mam dość tego,że przez moje zawirowania cierpicie...tak samo jak ja!-rzekła po tym jak jej mama wyszła z pokoju.

-Zdecydowałaś?-spytał Drake

-Poczekaj,daj jej chwile namysłu,przecież dopiero co wróciła...-odpowiedział Matias lekko podenerwowany.

-Nie do ciebie mówie!-rzekł chłopak oburzony.

Katie przyglądała się temu zarzenowaniu i rozmyślała .Dobrze wiedziała,że zachwile będzie musiała podjąć najgorszą decyzje życia,że zachwile coś zakończy a rozpocznie,a nawet może któregoś sytraci...

-Ale obiecajcie ,że cokolwiek zdecyduje nie znienawidzicie mnie?-spytała chłopaków.

-Objecujemy-rzekli prawie w równym czasie...

-Objecujemy-rzekli prawie w równym czasie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


- Eh...nie jest to dla mnie łatwe,ale musze...Drake z tobą znam się już dobre kilka lat,to były najcudowniejsze,chwile i wspomnienia .Zawsze byłeś dla mnie kimś na kogo mogłam zawsze liczyć.Z kim mogłam zawsze czuć się bezpieczna.Kogo kochałam i kocham ponad wszystko.Zapamiętaj to!!!-powiedziała patrząc na chłopaka,ze wzruszeniem.

-Najcudowniejsze ,mój Aniołku!Wiekszość facetów olała by to i tą całą błazenade ale ja naprawde cię kocham.Gdyby tak nie było nie przyjechałbym takiego kawałka świata od tak! Bez ciebie moje życie nie ma sensu uwierz...nic już nie będzie takie samo...tyle razem przeżyliśmy...-powiedziała patrząc jej się w oczy.

-Na te słowa ze strony Drake ,Matias odrzekł ciche-Yhym - aby zdenerwować rywala jednak Drake starał się być opanowany.

-Co do Ciebie Drake...nasz początek nie był za fajny.Nie sądziła ,że to ty...Twoje zachwanie było ,szkoda gadać.Jednak z czasem zrozumiałam,że coś do ciebie czuje i nie jesteś aż takim dupkiem jakim myślałam.-zaśmiała się- okazałeś się naprawdę fajnym przyjacielem i wgl ...lecz potem poczułam do ciebie to uczucie eh...-powiedziała kończąc .

-Wiem no,nie wykazałam się zbytnio...ale też nie byłaś lepsza...spoliczkowałaś mnie haha,cokolwiek zdecydujesz,zakceptuje to tak samo jak ty kiedyś ,że wyjechałem!Kocham Cię Katie-rzekł czule.

spoliczkowałaś mnie haha,cokolwiek zdecydujesz,zakceptuje to tak samo jak ty kiedyś ,że wyjechałem!Kocham Cię Katie-rzekł czule

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-Nie będe przeciągać bo to do niczego dobrego nie prowadzi,więc...yy..no...serce mówi mi ,że....Matias?!.Przepraszam!!Drake!!-powiedziała co chciała ,powiedzieć.

-A jednak ..eh -rzekł załamany Drake.

-Co jednak?-spytała zdzwiona dziewczyna?

-Wybierzesz jego...,nie moge się z tym zgodzić...aż taki zły byłem że,wybrałaś jego?-spytał wkurzony a,zarazem załamany.

-To nie o to chodzi!Możemy się nadal przyjażnić jeśli chcesz?!-spytała

Matias w tym czasie,gdy byli zakochani(niby) prowadzili dyskusje .Cieszył się,że dziewczyna wybrała jego.Nie mogł w to uwierzyć a jednak.

-Nie dam rady.Sorry!!!.Musze już iść CZEŚĆ! Katie...co do walizki odmiore jutro albo wyślij mi pocztą..adres chyba jeszcze znasz...-rzekł wstając z łóżka i udając się do drzwi.

-Ej ..poczekaj.Przepraszam!-wstała i podeszła do niego.

-Za póżno..eh..szkoda,że dopiero teraz się o tym przekonałem..-trzasnął drzwiami pozostawiając Drake i Katie razem.

-Nie martw się.Zrozumie...Kocham Cię _-powiedział chłopak wstając z łóżka i podchodząc do dziewczyny aby ją przytulić.

Kocham Cię _-powiedział chłopak wstając z łóżka i podchodząc do dziewczyny aby ją przytulić

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-Ja Ciebie też, ale żal mi go!Tyle razem przeszliśmy...-powiedziała przytulając się.

-Eh...w życiu czasem potrzebne są zmiany Katie...Da rade!-objął ją..






Uwaga !!!

#niedługo koniec książki :c
#prosze o opinie!!!
#I zapraszam do czytania ❤


You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 21, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Nie warto!Where stories live. Discover now