Nie warto!

16.Brak słów na to?

Piosenka w mediach:)
"Crazy in love"
(ale nwm kto śpiewa sorka  heh)

Katie kolejnego dnia postanowiła wcielić swój plan w życie .Chodź nie była pewna czy jej się uda ale przecież nie zaszkodzi spróbować(...)

- Hey - powiedzial chłopak widząc ją idącą w stronę szkoły...

- No hey - odpowiedziała obojętnie

- Co ci ? - zapytał po chwili idąc szybciej za dziewczyną...

- Mi ? - zdziwiona Katie zapytała.

- No chyba nie mi yy- rzekł z irytowany ..

- Aha ok -

- Przestan - powiedzial ustajac na drodże i to samo oczekiwał od dziewczyny ...

-  Co takie niby ? - zapytała chodź wiedziała o co mu chodzi czyli o to jak z nim postępuje .

- No to -

- Ym czyli ? - chciała go wkurzyc ale chłopak nie dawał za wygraną i brną w to dalej .

- Przestan mnie tak traktować- wydukał po chwili speszony

- haha - zasmiala się z pogardą, z czego chłopak byl zdezorientowany całym zajsciem .

- Powiedz mi o to ci chodź ? - zaczął na nią podnosić głos .

- Mi czy moze tobie ? - spytała

- Ym no - chłopak nie spodziewał się  takiego obrotu sprawy i zaczął wymyślać nie stworzone rzeczy miejące zle skutki ...

- no słucham!- krzykła do niego

- no mi o nic nie chodź -

- Taaa jjasne a co z Alisha?-spytała go a wrecz przyparła do muru aby? mówił...(przenośnia)

- Ona no to była tak fff no wiesz o co chodź, sama się przybłąkała i zaczęła się kolo mnie kręcić .-dodał patrzac jej prosto w oczy ,które go o nieśmielały.
(...)
- Nigdy nie widziałam gorszego a wiedz nawet podlejszego czlowieka od ciebie yy debil , traktujesz dziewczyna jak rękawiczki .Z zadna nie umiesz być długo wszystkie na jeden raz wiesz co zastanów się zanim coś zrobisz bo moze ktoś cierpięc przez to - zmieniając cały plan jaki miała zaplanowany postawiła wystawić kawę na ławę (przenośnia) chodź wiedziała ,że on potraktuje to olewajaca ...-aa jeszcze nie licz że ty +ja nie haha - bo tym słowach chłopak się trochę wkurxyl i zaczął gadać nieprawdę ....

- Haha śmieszne jesteś Katie myślis że co że jak masz ładna buzke to wszyscy na ciebie lecą ? Nie a ja w zupełności nie .To była sciema, a wiedziałem że Alisha ci to powie bo jesteście dobrymi koleżankam...ups..ktoś tu chyba się pomylił myślisz że ty i ja ? Nie nie - zaczął się śmiać szcztuczne a w głębi czuł że zachował się jak debil mówiąc jej to ale byl wkurzony..

- Nie obchodzi  mnie  co o mnie myślisz Matias , akurat twoje zdanie jest tu najmniej potrzebne bo co ty możesz wiedzieć pff a to za yy wszystko  - odeszła wymienieżajac mu cios w policzek potocznie " dała mu z liścia"

- Za co auć!?-zapytał ja głośno trzymając się za policzek.

- Nie bądź śmieszny pa- odeszła zarzenowana ,że wgl z nim rozmawiała.

Katie chciała zapaść się pod ziemię ,za to że tak o niej  myśli  .Dotarło do niej dopiero teraz w 100% że ten chłopak robi sobie z niej żarty , a tak.naprawdę ma ją gdzieś .Lecz jednak zemsta jest słodka postanowiła nie dać za wygraną i brnąć w to dalej ...ale to już może innym razem ...

Cieszę się bardzo ,że pomimo że nie pisałam tak długo ktoś to czyta  <3
W tym tygodniu nie wiem czy dodam jakiś rozdział moze w sobotę albo za tydzień w piątek .
Pozdrawiam Was :* i życzę  miłej zimy co u nie których heh bo u mnie jeszcze nie ma śniegu , tylko deszczyk