TUMBLR MODEL ➼ MUKE PL

14. Magia

[Luke's POV]

hemmo1996: czy kiedykolwiek przeprowadziłeś rozmowę, tak kilka dni temu i tak jakby osoba powiedziała coś mądrego, a ty nie wpadłeś na dobrą ripostę do momentu aż nie było za późno?

Michaelgcliffor: tak, kilka razy, czemu pytasz?

hemmo1996: bo pamiętasz kiedy nazwałeś mnie napalonym gnojkiem?

Michaelgcliffor: tak.

hemmo1996: właśnie wpadłem na świetna ripostę.

Michaelgcliffor: jak ona brzmi?

hemmo1996: żeby takiego kogoś poznać, trzeba nim być.

Michaelcliffor: wow, kochanie, hahaha, ale to prawda ;)

hemmo1996: ikr*

Michaelgcliffor: jak to jest możliwe, że możesz wyglądać tak uroczo i jednoczenie być tak kurewsko seksownym?

hemmo1996: co masz na myśli?

Michaelgcliffor: [patrząc na zdjęcie siedzącego luka, rękaw jego szarego swetra znajdował się pomiędzy jego zębami, jego nogi lekko rozwarte, a druga ręka owinięta wokół torsu] twój ostatni post, mój Boże.

hemmo1996: och, haha, to nazywa się magia, powinieneś kiedyś jej wypróbować.

Michaelgcliffor: jedyna magia, której potrzebuję jest wtedy gdy "cliffokonda" podnosi się sama z siebie.

hemmo1996: "Cliffokonda"? Michael, czy ty naprawdę tak nazwałeś swojego kutasa?

Michaelgcliffor: tak. Problem?

hemmo1996: [rumieniąc się] nie, tatusiu.

Michaelgcliffor: teraz jeżeli mi wybaczysz, pójdę naprawić magię, która dzieje się w moich jeansach.

Lukę wpatrywał się w laptopa, w kolko czytając to co napisał Michael. Przygryzł wargę wyobrażając sobie jakby wyglądało masturbowanie się Michaela. Jęknął cicho  czując ucisk w spodniach. Czemu jestem taka napalona osoba? Myślał przeglądając konwersacje z michaelem. Uścisk wzrastał w miarę czytania sprośnych wiadomości.

Luke w końcu miał dość, jego penis teraz pulsował. Luke sięgnął pod łóżko, łapiąc w ręce pudełko po butach, które skrywało jego ulubione dildo. Przygryzł wargę ściągając rajstopy i koronkowe majteczki, wziął w dłoń dildo i tubkę lubrykantu, wycisnął nieco na jego czubek, następnie rozsmarował po całej zabawce. Rzucił tubkę obok siebie, gdy zbliżył czubek dilda do swojego wejścia, powoli wpychając je dalej. Zacisnął się wokół zabawki a z jego ust wydobyło się ciche westchnienie, gdy powoli popychał dildo dalej.  Z jego ust wydobył się cichy, przepełniony bólem jęk.

Jego myśli powędrowały do Michaela, wyobrażał sobie jak starszy chłopak robi wszystko to co obiecał, że mu zrobi, gdy poruszał zabawką w szybkim tempie. Jęknął głośno, czubek dilda uderzał w jego prostatę, jego oddech przyspieszył, gdy coraz szybciej poruszał dłonią, jego oczy zamknęły się mocno, gdy fala przyjemności oblała całe jego ciało.

Preejakulat zaczął wydostawać się z jego penisa, gdy złapał go poruszając szybko, wolną ręką.

- k-kurwa, Michael - jęknął wpychając całe dildo w siebie, trzymał zabawkę nieruchomo, gdy zaczął podskakiwać na niej. Głośne jęki wydostawały się z jego ust, gdy zaciskał palce wokół swojego penisa. Ściskało go w żołądku, gdy krzyczał imię Michaela. Białe stróżki spermy wydobywały się z jego główki, gdy dochodził.

Luke teraz dyszał, gdy powoli wciągnął zabawkę z siebie i włożył ją z powrotem do pudełka, szybko chowając je pod łóżko.  Następne ściągnął z niego koc, który teraz był pokryty sperma, zwinął go i wrzucił do kosza na brudne ubrania.

Luke nadal dyszał, kiedy leżał w łożku, naciągając sweter na swoje dolne partie ciała.

Zerknął na ekran laptopa zauważając kopertę w jego rogu z czerwona kropka. Jego oddech wrócił do normalności, gdy wziął w dłonie urządzenie i położył je na swoich nogach. Gdy kliknął na kopertę, rumienił się czytając wiadomość.

Michaelgcliffor: kochanie, czy pieprzysz się z myślą o mnie? ;)

* i know right