30

32.2K 1.7K 229
                                    


 – No cześć, kwiatuszku, tęskniłaś?

Od razu rozpoznałam, że to Luke.

– Spadaj dupku, który chce mnie tylko wykorzystać.

Chłopak schował głowę w zagłębieniu mojej szyi, a ręce oplótł dookoła mojej tali, przyciągając moje plecy bliżej jego klatki piersiowej.

Zesztywniałam, a na moich policzkach pojawiły się rumieńce.

– Przepraszam cię, skarbie, nie wiem, co ja sobie myślałem. Jesteś naprawdę cudowną, uroczą, inteligentną i piękną dziewczyną. Żałuję tego, co zrobiłem wczoraj. Nie powinienem tego robić. Wybaczysz mi, kwiatuszku?

Wyrwałam się z jego uścisku i spojrzałam blondynowi w oczy.

– Może, ale najpierw zjesz ze mną śniadanie? – Uśmiechnęłam się delikatnie.

Luke otworzył usta z zaskoczenia.

– Tak, tak, jasne, yy, a co będzie, jeśli mogę spytać?

– Jajecznica i mam dla ciebie niespodziankę. – Sięgnęłam do jednej z szafek.

– Ta dam! – krzyknęłam.

W ręku miałam talerzyk z pingwinem.
Niebieskooki udał, że płacze i ściera niewidzialne łzy.

– To jedna z najlepszych niespodzianek... dzisiaj.

Przytulił mnie do siebie.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Chyba to znaczy rozejm tylko pytanie jak Luke się dostał do jej domu!!!😂😱


Zabójczy flirt✉️||L.H 1,2🔚Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz