12 Nie przestanę cię kochać

2.3K 259 13
                                    

Wpatrywałem się wprost w oczy Nialla. Przepiękne niebieskie tęczówki błyszczały od nadmiaru alkoholu a blond włosy roztrzepane były na każdą możliwą stronę. Był uwieszony na mojej szyi gdy powoli bujaliśmy się w rytm muzyki. Objąłem Nialla ramieniem w talii i wtuliłem twarz w jego szyję. Wsłuchiwałem się w dość starą piosenkę grającą z gigantycznych głośników. To chyba było REO Speedwagon.

- And I'm gonna keep on lovin you (tłum. I nie przestanę cię kochać) - zaśpiewałem cicho a Niall zacisnął dłonie na mojej koszulce - Cause it's the only thing I wanna do (tłum. Bo jest to jedyna rzecz jaką chcę robić) - przycisnąłem usta do jego szyi - I don't wanna sleep. I just wanna keep on lovin you (tłum. Nie chcę spać. Chcę tylko wciąż chę kochać).

- Chyba cię kocham - wyszeptał Niall. Zacisnąłem powieki - Chciałem się trzymać od ciebie z daleka, nie jesteś kimś, w kim chciałem się zakochać.. ale to chyba najlepsza rzecz jaka mnie w życiu spotkała.

Poczułem jak łzy spływają po moich policzkach. Czułem tłum motyli wzbijający się do lotu w moim brzuchu. Moje serce rosło na jego słowa.

- Tak mocno cię kocham Niall - wyszeptałem mu do ucha i pocałowałem go w nie delikatnie - Od zawsze. Od kiedy pierwszy raz cię zobaczyłem, wiedziałem, że chcę spędzić z tobą życie. Przepraszam za wszystko Niall. Za błędy jakie już popełniłem i za te które popełnię w przyszłości. Pamiętaj, że nigdy nie chciałem cię zranić - wyszeptałem a on odchylił się i złapał mnie za policzki.

- Nie zraniłeś mnie. I nigdy mnie nie zranisz - wcisnął na moje usta pocałunek. Pozwoliłem by łzy spłynęły po moich policzkach gdy oddawałem pocałunek - Chcę się z tobą kochać - wymamrotał w moje wargi.

- Niall - jęknąłem cicho - Nie teraz, to nie ten czas..

- Pragnę cię Zayn - wyszeptał rozłączając nasze wargi i patrząc mi w oczy.

Rozejrzałem się po ludziach wokół nas. Większość i tak była nie przytomna. Pocałowalem krótko Nialla i złapałem go za rękę splatając nasze palce. Weszliśmy do pierwszego lepszego pokoju, zamknąłem drzwi na zamek i od razu zaatakowałem usta Nialla. Jęknął cichutko a jego rączki natychmiast zabrały się za zdejmowanie mojej koszulki. Nie powinniśmy tego teraz robić, dziesięć lat temu.. oh pieprzyć to. Najpiękniejszy i najwspanialszy chłopak na świecie właśnie dobiera mi się do spodni i ja mam mu odmówić?

- Hej - złapałem go za policzki i zmusiłem go do spojrzenia mi w oczy i, niestety, do przerwania rozpinania mi jeansów - Na pewno tego chcesz? Wiem, że to twój pierwszy raz.

- Chcę byś był moim pierwszym - uśmiechnął się słodko.

Niczego więcej nie potrzebowałem. Położyłem go delikatnie na łóżku badając każdy skrawek jego idealnego, delikatnego ciała. Składałem pocałunki gdzie tylko mogłem.

- Kocham cię - wyszeptałem całując jego podbrzusze. Leżał w samych bokserkach, a ja widziałem jak podniecony jest.

- J-ja ciebie t-też - wymamrotał. Zdjąłem swoje spodnie i powoli zsunąłem jego bokserki. Przesunąłem językiem wzdłuż jego twardego członka - Z-Zayn! - zapiszczał gdy zassałem główke jego penisa - Ja-oh!

Wziąłem go całego do ust. Zassałem policzki i objąłem go językiem. Obserwowałem reakcje mojego chłopaka który kręcił się w każdą możliwą stronę z przyjemności.

- Jesteś taki piękny gdy się wijesz - wymruczałem gdy wyjąłem go z ust i powoli sunąłem wargami po jego brzuchu. Przycisnąłem trzy palce do jego warg - Zwilż.

Zassał moje palce a ja jęknąłem i zakląłem cicho. Byłem boleśnie twardy. Pokrył je śliną a ja rozsunąlem jego nogi. Przycisnąłem palec serdeczny do jego wejścia na co wciągnął głośno powietrze. Wsunąłem w niego powoli palec i poruszyłem nim. Skrzywił się na moment ale zaraz rozchylił wargi z przyjemności gdy dołożyłem drugi. Ugiął nogi w kolanach, widziałem jak zawija palce u stóp gdy pieprzyłem go palcami.

- Weźmiesz trzeci? - spytałem a on zaczął powoli poruszać biodrami.

- Tak! - jęknął. To było takie gorące, że aż się o to prosił, że tak mu się to podobało. Ruszałem trzema palcami w nim. Ustawiłem się przy jego wejściu i wysunąłem palce a Niall jęknąl na chwilowy brak wypełnienia. Wpiłem się w wargi mojego chłopaka w tej samej chwili gdy wszedłem w niego. Spijałem wszystkie jego jęki. Objął mnie nogami w tali a ja wykonałem pierwszy ruch biodrami.

- Cholera Niall - wyszeptałem - Jesteś taki.. ugh, cholernie ciasny, cholernie idealny dla mnie.

Całowałem go po szyi, przygryzłem jego skórę. Jęknął zaciskając dłonie na moich ramionach i wbijając paznokcie w moją skórę.

- Z-Zayn..! - po kilku moich pchnięciach, Niall zacisnął się wokół mnie i doszedł na swój brzuch. Poruszyłem się dwa razy i skończyłem w nim.

- Tak strasznie cię kocham. I nigdy nie przestanę.

All Over Again [Ziall] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz