Dramione //zakończone

53.Koniec

To zadziwiające jak dru­ga oso­ba może od­mienić Twój dotychczasowy świat.
Pew­ne­go dnia budzisz się i czu­jesz tą wol­ność,
czu­jesz się jak­byś uno­sił się w po­wiet­rzu, tak lek­ko niczym ptak.
Życie ro­bi się cieka­we a to wszys­tko dzięki jed­nej osobie.
W ciepłe popołudnie siedzieliśmy nad jeziorem. Jej głowa spokojnie spoczywała na moim ramieniu. Czułem jej bicie serca, które jest kojącą melodią dla moich uszu.
Na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Nie wiem z jakiego powodu, pewnie dlatego że jest przy mnie ta jedyna, ukochana osoba.
Kiedy ona jest obok mnie, wszystko jest piękniejsze. Trawa jest bardziej zielona, niebo czystsze niż zwykle, a Zakazany Las wygląda jak miłe miejsce na spacer.

-Hermiona.. Jak poradzić sobie w sytuacji w której wszystko tracisz? - zapytałem.
-Kiedy myślisz że, tracisz wszystko nastaje cisza, głucha, ok­ropna, ob­rzyd­li­wa cisza, której nie pot­ra­fisz już znieść. Chcesz gdzieś uciec, nie chcesz jej słyszeć. Jednak tego nie robisz... Nie uciekasz. Bo w głębi duszy wiesz że, została ci jeszcze nadzieja. Niektórzy sobie z tym nie radzą, poddają się, ale są też tacy ludzie, którzy widzą w swoim życiu sens, widzą nadzieje, która z dnia na dzień rośnie coraz bardziej. Każdy w takiej sytuacji radzi sobie inaczej, to zależy od człowieka. - powiedziała że spokojem.
- A ty jakbyś sobie poradziła? - odparłem.
-Wydaje mi się że, chciałabym znaleźć sens wszystkiego. - powiedziała po chwili. - A ty?
-Gdybym stracił wszystko... Stracił bym ciebie, a wtedy umarłbym z tęsknoty.- mruknąłem cicho.
-Chciałeś być romantyczny? - zakpiła.
-Nie, chciałem być szczery. - oburzyłem się a ta pocałowała mnie w nos.
-Ej, nie obrażaj się no!! - poprosiła jak mała dziewczynka.
-Jak mi powiesz że mnie kochasz..
-Szantażysta mały.. - zaśmiała się - Kocham cię. - powiedziała, na co się zarumieniłem.
-Co? - zaśmiała się patrząc na moje policzki.
-Pierwszy raz.. powiedziałaś że, mnie kochasz. Teraz zacząłem czuć jak to jest być kochanym - spuściłem głowę.
-Musisz się przyzwyczaić. Będziesz kochanym do końca życia. - odpowiedziała i na moim policzku złożyła pocałunek.

6 lat później

Jestem dorosłą, odpowiedzialną kobietą, pracującą w Departamencie Przestrzegania Prawa Czarodziejów.
Nigdy nie myślałam, że będąc dorosłym człowiekiem będę tak bardzo szczęśliwa i wiem że, będzie jeszcze lepiej.
Mój najlepszy przyjaciel Harry Potter został aurorem - zawsze o tym marzył. Spotykamy się zawsze, kiedy tylko możemy. Często razem chodzimy na grób Rona, za którym bardzo tęsknimy.
Harry jest moim wsparciem, jest przyjacielem na całe życie, którego nigdy nie opuszczę.
Co do sprawy z Ginny, często pytałam go o jego uczucia, ale widząc że nie jest mu łatwo przestałam poruszać ten temat.
Z Rudą nie utrzymuje stałego kontaktu, wiem tylko tyle, że wyszła za sławnego gracza quidditcha i jest już w trzeciej ciąży.
Co do Draco Malfoya...
-Witam panno Malfoy. - przywitał mnie blondyn, gdy przekroczyłam próg drzwi naszego mieszkania. - Zapraszam panią na kolacje. - cmoknął mnie w policzek.
Tak właśnie, wkrótce po ukończeniu Hogwartu wzięliśmy ślub, bo wiedzieliśmy, że chcemy spędzić razem resztę życia.
-Z przyjemnością przyjmę tą propozycje. - powiedziałam.
Dla niektórych może wydawać się to trochę szalone w końcu byliśmy dziećmi. Ale dla mnie to była najlepsza decyzja jaką kiedykolwiek podjęłam. Nie ma osoby, którą kochałabym bardziej od Draco.

-Mając siedemnaście lat upadaliśmy, kochaliśmy, płakaliśmy, uciekaliśmy, klęczeliśmy. Odwracaliśmy się od siebie plecami. - zaczął blondyn, kiedy spacerowali wspólnie po ulicach Londynu.

-Mimo to, mając siedemnaście lat, biegliśmy do siebie, trzymaliśmy się za ręce, przytulaliśmy się z całych swoich sił - dopowiedziała dziewczyna.

-Możemy znów upaść i prawdopodobnie znów będziemy musieli klęczeć.... - powiedział Draco.

-..Pomimo tego, będziemy wciąż iść naprzód. - dodała Hermiona.

Koniec.

#A więc to już koniec. Tak ciężko mi się rozstawać z tym Dramione W końcu to moje pierwsze opowiadanie, jakie w życiu napisałam. Ale nie martwcie się, niedługo będzie kolejne dramione, które mam nadzieje, wam się spodoba :D To do zobaczenia! #