Ten folder ma raka, czyli niezrealizowane pomysły na opowiadania. | Remake 2/?

26 0 34
                                    

Także no, jak sobie o tej lasce przypomniałam to przestał mnie dziwić strach Klary

Ops! Esta imagem não segue nossas diretrizes de conteúdo. Para continuar a publicação, tente removê-la ou carregar outra.

Także no, jak sobie o tej lasce przypomniałam to przestał mnie dziwić strach Klary.*~ ~Jak można bać się dreamcore czy weirdcore? X"""DDD Przecież to nie jest straszne, lol. XDDD Jak już to może się trafić coś niepokojącego, ale to nie są straszne style. XDDD~ ~*Żyjemy w czasach, w których dzieci cenzurują słowa takie jak „kill", „rape", „abuse" i tak dalej, czego ty oczekujesz. XD*~ ~A, faktycznie. X"""DDD~

Wallace Breen: |Zasób: 0x000000A4-0x000000A5|

~*Jak coś to nie pamiętam jak tę cudną grafikę znalazłam, sorki

Ops! Esta imagem não segue nossas diretrizes de conteúdo. Para continuar a publicação, tente removê-la ou carregar outra.

~*Jak coś to nie pamiętam jak tę cudną grafikę znalazłam, sorki. Anyway, na zdjęciu to nie jest straszne, jednak gdybym coś takiego zobaczyła w nocy u siebie w domu to bym jelita ze strachu wysrała. XDDD*~

~Ej, a wiecie tak jak coś, że technicznie da się wysrać jelito grube? Jakby się srało bez przerwy to pod koniec życia właśnie by się wysrało jelito grube.~

~*No tak, debil się Infinite Comparison naoglądał i teraz mamy tego efekty. XDDD*~

~Czekaj, zaplanuję ci jakieś opowiadanie do trzeciej NadSagi.~

~*PRZESTAŃ, IDIOTO. X"""DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD*~

~;"""DDD~

~*Ja jebe, co za debil. XDDD Anyway, apka Pomodoro przerwę obwieszcza.*~

~|Nie możesz. XDDD| ;"""DDD~

Klara Miller: ~*Urządzenie: Programowalny kontroler przerwań*~ BREEN! >;@ ~Skype'owej nostalgii ciąg dalszy, widzę.~

Wallace Breen: ~Stan: OK~ xD Wybacz :D"

Etc. ~*A ten skrót jest perfekcyjny do narracji jakiejkolwiek i to jeszcze jako jednosłowne zdanie. Gratki.*~ ~Fakt, pierwszy raz się spotykam z tym skrótem w narracji i to jeszcze jako pseudo zdanie. I racja, wygląda to wybitnie chujowo, zawsze się dało po prostu napisać „I tak dalej" i to by wyglądało kwadrylion razy lepiej.~ ~*Generalnie nie wiem co ja myślałam pisząc ten skrót.*~ ~Pewnie nie myślałaś, co było domeną dawnej ciebie.~ ~*Grzegorz taki miły. xD*~ ~Szczery jestem. :D~ Po przeczytaniu wszystkich SMS-ów, Michał pokazał je rodzicom i powiedział co widział. Na początku nie chcieli oni wierzyć, jednak w pewnym momencie uwierzyli w straszną prawdę. |Ziew jak stąd na Antarktydę w dwie strony. Kuźwa, to poszło tak szybko, że nie da się w to w żaden sposób wczuć. Generalnie ten wątek szpiegowania Klary powinien potrwać kilka rozdziałów, jednak nie za dużo, aby czytelnicy nie zwiędli z nudów. W kilka rozdziałów dałoby się to jakoś sensownie rozwinąć i Michał na przykład mógłby coraz to kolejne dowody pokazywać niewierzącym mu rodzicom, aż ci w końcu by zrozumieli, że ich syn nie kłamie tylko po to, aby udupić swoją siostrę. To by było znacznie ciekawsze, a nie wpychać to do jednego rozdziału.| ~*Grzegorz, po analizie masz w ryj tyle razy ile masz liter w imieniu i nazwisku łącznie. Ewidentnie nam Slade'a słowotokiem zaraziłeś. XD*~ ~Bywa :D~

Samoanalizatornia nr. II: Zakład psychiatryczny imienia Anatolija 2.0-update 1.Onde histórias criam vida. Descubra agora