Energy Hatefully Critical, czyli „Z kim się zadajesz, takim się stajesz." 3/4

44 1 2
                                    

601. „[...] - Proszę. Oto rzeczy, o które prosiłeś. Czarnobylit jest w tej walizce, którą trzymam.

Po tych słowach, odebrał on owe rzeczy od nas i dodał:

- Dobrze wam poszło, naprawdę. Spodziewałem się, że ta misja mogłaby się nie powieść, zważywszy na miejsce, do którego was wysłałem.

- My mielibyśmy nie dać rady? No błaaagam. – Odparł Sezoris.

- Cieszę się, że tak wierzysz w wasze możliwości. W każdym razie, możecie już odejść. Wezwę was, gdy będziecie potrzebni.

- Tak jest! – Zawołaliśmy ja i Gregory.

[...]"

~*Tak tylko ostrzegam, że dzisiejsza analiza zawiera czysty cringe, to jedyny normalny fragment ze wszystkich sześciu, które dzisiaj analizujemy.*~

~Wiem, widziałem fragmenty do analizy, gdy ty jadłaś śniadanie. >.<~

~*No właśnie. >.< Anyway, przechodząc do analizy, to cholernie nieskromny jest ten Gregory. Jak typowa postać z typowego opka aŁtoreczki. Generalnie wszystkie postacie są jak z typowego łopłopłopka, ale jak widać należy to podkreślać.*~

~No i też oczywiście, że daliby radę, bowiem jakby im się nie udało, to opko byłoby zbyt oryginalne, a nie o to chodziło dawnej wersji Ramoninth.~

|No i też strasznie nudny jest ten dialog, taki stereotypowy dla tego opka dialog po wykonanej poprawnie misji. No a wypadałoby, aby Sezoris też nabierał jakieś relacji ze Slade'em The Opko, a tymczasem przez cały czas trwania wątku Gregory'ego oni będą w relacji uczeń-mistrz i tyle. Ja nie mogę, postacie powinny nawiązywać między sobą jakieś większe relacje.|

<Generalnie o samym dialogu za wiele mówić nie ma co, bowiem to jest standardowy dialog dla tego opka. Jakby nie można było go jakoś rozwinąć, aby postacie nawiązały między sobą relacje, jak było powiedziane wyżej. No i przynajmniej rozdział nie byłby przedłużany na siłę, bowiem dałoby się napisać długi dialog.>

*Także nadal brakuje czynności, które oni wykonywaliby podczas tej rozmowy. Na serio nie uwierzę, że tak po prostu stali, a dopisywanie wykonywanych czynności tylko ubarwiłoby te nudy.*

~*No i jakieś przemyślenia Tristitii The Opko też by się przydały. Jasne, nie musiałoby ich być dużo, wszakże to nie jest długi i wybitnie rozbudowany dialog, ale jakieś by się przydały. Bez tego po prostu ma się nadal wrażenie, jakby główna Mary Sue była płytką idiotką. No a jako iż jest główną bohaterką oraz narratorką, to powinniśmy móc ją polubić.*~

~I generalnie ten dialog jest taki nah, ale nadal lepsze to niż cringe, którego niedługo uświadczymy.~

602. *Czarnobylit – Taki pierwiastek istniejący naprawdę, który wytworzył się w stopionych szczątkach reaktora. Nic o nim nie wiadomo, poza tym, że jest cholernie radioaktywny.

**Czyli to, co obecnie jest już nasunięte na niszczejący sarkofag chroniący reaktor. Arka będzie osłaniać reaktor przez najbliższe sto lat.

***https://www.youtube.com/watch?v=kb26U1bqlbw

Polecam też sekcję komentarzy. ;3

****Lomando.com - Taka strona, która jest jedną, wielką horrorową grą online. Kiedy gra się w nią po raz pierwszy, można się naprawdę przestraszyć w niektórych momentach. Na początku strona wydaje się być słodką witryną po japońsku, ale wystarczy kliknąć w banner na środku strony, aby wszystko się zmieniło.

Samoanalizatornia nr. II: Zakład psychiatryczny imienia Anatolija 2.0-update 1.حيث تعيش القصص. اكتشف الآن