Prolog

39 2 0
                                    

Moje życie nie było zbytnio łatwe bo gdy miałam zaledwie 10 lat zmarła moja ukochana babcia niecały rok później moi rodzice się rozwiedli. Chodź mieszkałam z mamą to brakowało mi taty. Raz na miesiąc spotykałam się z nim a wtedy moje życie nabierało barw. I chodź z początku tego nie zauważałam tak z wiekiem czasu zaczęłam dostrzegać różnice między dużym Beverly Hills a malutkim Malibu. Gdy miałam 13 lat tata zabrał mnie pierwszy raz na Surfing w którym niemal odrazu się zakochałam. Od tamtego czasu gdy tylko przyjeżdżałam do taty braliśmy deski z wypożyczalni i szliśmy łapać fale. Kiedy miałam 17 lat dowiedziałam się że moja mama ma raka. Był to dla mnie wielki cios bo nie chciałam stracić swojej ukochanej rodzicielki. Lecz niestety po roku walki z rakiem mama przegrała a ja się załamałam. Przeprowadziłam się do internatu w którym poznałam moją przyjaciółkę Emily dzięki której tak naprawdę jakoś żyje. Po ukończeniu szkoły średniej Emily namówiła mnie na studia. Wybrałam Architekturę wnętrz a moja przyjaciółka prawo. Pomimo dużej ilości nauki nadal starałam się przyjeżdżać do Taty bo po śmierci mamy tylko on mi został. Był dla mnie całym moim światem, oparciem, domem. Nie ma innej osoby której bym tak bezwarunkowo ufała jak jemu. Lecz niestety jego też zabrał rak. Niecałe pół roku temu dowiedziałam się że tata ma raka gdy podczas jednego ze spacerów tata źle się poczuł i stracił przytomność. W szpitalu dowiedziałam się że wie o tej chorobie już od roku lecz nie powiedział mi bo wiedział że się ponownie załamie. Miał rację...

Surferka z Malibu (Zawieszone) (Zmiany)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz