Typowe Halloween - laudacje

Zacznij od początku
                                    

"Inkub i Jakub" to bardzo angażujący one-shot, który od pierwszego zdania przenosi czytelnika do swojego świata. Na uznanie zasługuje warstwa humorystyczna, ale i sam pomysł. Opowiadanie jest bardzo równe pod względem fabularnym, konstrukcyjnym, alei językowym. Aż chciałoby się poznać dalsze losy bohaterów. catbookish

Wybrana przez laureatkę recenzentka: wildisthewind6 📚

II miejsce:

"Motyl na szpilce" AnjaAndersdotter36

"Motyl na szpilce" to bardzo klimatyczne opowiadanie, które zostało mocno osadzone w rzeczywistości. Porusza niezwykle ważkie tematy poważnych problemów życiowych, zgrabnie łącząc je z motywem głównym konkursu. Co prawda, pomysł oprowadzenia grzesznika przez ducha po ścieżkach jego przeszłości jest już w literaturze znany i przywodzi na myśl opowieść wigilijną, nie zmienia to faktu, że "Motyl" potrafi zwyczajnie wzruszyć i ścisnąć za gardło. Daje nadzieję. Taki Dickens, tylko nasz, bliższy, polski. Kattakan

„Opowieść Wigilijna" ubrana w halloweenowy kostium. Niewymuszony humor, uderzający realizm, szczypta Tima Burtona. Wyróżniający się na tle innych prac główny bohater. Susumemy

Chociaż główny bohater dostaje tu "za swoje", ciężko mu nie współczuć z powodu sytuacji, w jakiej nagle się znalazł. Fajny balans między ludzką niedolą i opowieścią o duchach ze szczyptą humoru. Celt85

"Motyl na szpilce" autorstwa AnjaAndersdotter36 to halloweenowy odpowiednik „Opowieści wigilijnej" Dickensa. Głównego bohatera nie da się lubić, ale jednocześnie... nie da się nie lubić. Bezbłędnie wykreowana postać starej daty złodziejaszka. myslezeniemysle

Motywy są po to, aby się nimi bawić, a tutaj „Opowieść wigilijna" łączy się ze swojskimi dziadami oraz klimatami niedawnego PRL-u. Wzruszająca opowieść o tym, jak nie zmarnować życia. SzalonyIntrowertyk

Opowiadanie z przesłaniem, w którym czuć ducha Opowieści Wigilijnej. Daje nadzieję, ale i wzbudza emocje, przenosząc do innego świata. catbookish

Wybrany przez laureatkę recenzent: Susumemy 📚

III miejsce:

"Kolekcjoner wspomnień" KejtElizabet

„Kolekcjoner wspomnień", opowiadanie z kolekcji „Wspomnienia dymem spowite" autorstwa KejtElizabet, urzeka przede wszystkim słownictwem i stylem. Warsztat autorki jest bez dwóch zdań gotowy na papier — i to nie byle jaki! Nawet gdy nie działo się jeszcze nic szczególnego, czułam dzięki niemu niepokój i napięcie, a dzięki plastyczności opisów smród łowieckich trofeów pana Harrisa pozostanie ze mną jeszcze długo po lekturze. myslezeniemysle

Od pierwszego akapitu czułem się, jakbym czytał ukochanego Sherlocka Holmesa i "Psa Baskervillów", dziejącego się w równie ponurych okolicznościach. Groza, tajemnica, duch zmarłej żony i wysoce podejrzana gosposia. Jestem zachwycony ilekroć o tym opku pomyślę. Brawo! Celt85

Czy można ufać narratorowi? To dobre pytanie, zwłaszcza w tym opowiadaniu. Klimatyczna historia dziejąca się w minionych, międzywojennych czasach w posiadłości, gdzie można postradać zmysły. SzalonyIntrowertyk

RiP: Read in Peace | RECENZJEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz