13

21 3 0
                                    

Mimo że Taehyun napewno nie usłyszałby niczego z łazienki, w której znajduje się właśnie Beomgyu, on i tak zachowywał się jak najciszej. U HueningKai'a mógł czuć się swobodnie, bo ich rodziców, jak i ich dom traktował jak własną rodzinę, ale aktualnie nie jest u swojego przyjaciela, tylko Taehyun'a, co jest przerażające i okropnie niezręczne. Przynajmniej dla niego.

Dlatego w tym momencie, mając spodenki i koszulkę Kang'a na sobie oraz mokre włosy, stał jak kołek i patrzał na drogo wyposażoną toaletę. Chyba miał otwarte usta, ale tego nie zarejestrował, karmiąc swój wzrok i zastanawiając się ile kosztuje to wszystko razem wzięte.

Zastanawiał się również wcześniej jakiego żelu użyć, żeby nie pomylić z żadnym innym, na przykład jego ojca i nie wyjść na totalnego idiotę. Niby wiedział, jak pachnie Taehyun, ale wtedy dla niego był to tak znikomy zapach, jak szansa na brak kary od rodziców za jego podobno „karygodny” wybryk.

Zdążył to wyczytać z powiadomienia w jednej z wiadomości Kai'a.

Dopiero teraz pomyślał, że przecież jego ojciec i on mają osobną łazienkę, więc właściwie nie miał nad czym się głowić. Walnął się w czoło i pokręcił głową z politowaniem.

Zgarnął swoje rzeczy i wyszedł, z ogromnym szokiem, bo dopiero teraz go niego dotarło, że przecież w jego pokoju jest tylko jedno łóżko.

Miał jednak cichą nadzieję, że będzie spał z nim, mimo ogromnego stresu z tym związanego.

Autumn Love ★Taegyu★Where stories live. Discover now