ADOPCJA KRWI
„Aleksandria Eleonora Slytherin"Minęła kilka dni, a „Chłopiec, który przeżył" był teraz na wszystkich prorokach codziennych. Voldemort, znany obecnie jako Thomas Slytherin, miał teraz kilka miejsc w Wizengamocie i mógł działać od wewnątrz.
Wszyscy wierzyli teraz, że Voldemort zniknął, więc próbowali łapać śmierciożerców. Nie żeby jednak odnosili sukces.
W tej chwili Tom spojrzał na łóżko, na którym spała Ava.
— Jak na roczne dziecko jesteś naprawdę cicha. Czy nie powinnaś już chociaż raz popłakać? — zapytał.
I miał rację. Ava w ogóle nie płakała, odkąd tam zamieszkała. Właściwie to martwiło Toma, choć nie żeby kiedykolwiek się do tego przyznał.
Narcyza, która właśnie weszła, odezwała się.
— Powiedziałabym, że to normalne, żeby złagodzić twoje zmartwienia, milordzie. Obawiam się jednak, że tak nie jest...
— Nie martwię się. — natychmiast zaprzeczył Tom. — Po prostu jestem ciekawy.
Narcyza mruknęła ze zrozumieniem, podnosząc Avę, która już nie spała.
— Dzień dobry, kochanie. Dzisiaj cię kąpię, dobrze?
— Zaopiekuj się nią, Narcyzo. Wychodzę, mam pracę do wykonania. — Tom westchnął, wstając.
— Oczywiście, mój panie. — Powiedziała Narcyza, nie odwracając wzroku od Avy, gdy przeczesywała rękami jej falowane włosy.
•••
— Co? – zapytali jednocześnie Syriusz i Remus, ich głosy były niebezpiecznie niskie.
— Ona nie żyje. — James wzruszył beztrosko ramionami. — Harry jednak pokonał Voldemorta! NASZ Harry! Możesz w to uwierzyć, Łapo?!
Syriusz sięgnął po różdżkę, ale powstrzymało go spojrzenie męża.
– Mówisz... nawet jej nie szukasz?
— Czego tu szukać? — zapytała zdezorientowana Lily. — Dumbledore potwierdził, że Ava nie żyje.
— Martwy? – zapytał marszcząc brwi Harry, który nie wiedział, o co chodzi, ale wiedział, że nigdzie nie widać jego siostry.
— Łapo, jaki jest twój problem? — zapytał James — Powinniśmy świętować...
— Nasza chrzestniczka odeszła! — warknął Remus, przez co para Potterów wyglądała na zdumioną. — I myślicie o świętowaniu!?
— Nadal masz chrześniaka. Szczerze, lunatyku, dlaczego zapominasz o Harrym...?
— Ten. — Syriusz zaczął, wskazując palcem na mężczyznę. — To nie jest James Potter, z którym się przyjaźniłem. To... Jak śmiesz. Jak możesz?
— Ona nie umarła. Gdzie było jej ciało? – zapytał Remus, a jego oczy rozszerzyły się w nowo odkrytym gniewie, gdy Potterowie nie odpowiedzieli. — Mówisz nam... że właśnie stwierdziłeś, że nie żyje, bez żadnych dowodów...
KAMU SEDANG MEMBACA
Soft Spot
Fiksi PenggemarSŁABOŚĆ - TŁUMACZENIE OPOWIADANIA SOFT SPOT - Jeśli stanie się jej krzywda, zapłacisz za to życiem. - TomMarvoloSlytherin Fanfiction w którym Voldemort niespodziewanie zdobywa córkę podczas wizyty w Dolinie Godryka... A ona staje się jego jedyną sła...