Sick [binna and jin]

54 5 3
                                    

Dzisiaj miałam wolne że względu choroby, tak byłam chora. Yoongi z tego względu, że nie chciałao mu się ćwiczyć powiedział że że mną zostanie, ale jin powiedział że ten leniwy gbur (jak go nazywa) idzie i to on zostanie.
Yoongi miał takie #depresja ale i tak pojechał mimo,że zmęczony i śpący ale i tak pojechał.
Minęła około godzina a ja cały czas się źle czułam, Jin zrobił mi herbatę, nawet rosół zrobił, ale i tak mi głowa pękała.
Minęły 2 godziny a ja w końcu zasnęłam Jin nie odszedł na krok tylko patrzył na moją śpiącą buzię, czasem głaskał moją głowę, gdy się obudziłam zauważyłam, że jin sam zasnał, jak go zobaczyłam od razu się lekko zaśmiałam tak by go nie obudzić.
Po godzinie Jin wstał z miną wtf co się dzieje albo gdzie ja jestem, chłopak od razu się wystraszył i odwrólił się głową w moją stronę, po chwili zauważył, że czytam książkę, po cichu usiadł na łóżku a ja odłożyłam książkę, Jin w tym czasie chłopak się do mnie wtulił i zaczął mnie przepraszać.
J: Binna ja cię straszne przepraszam, miałem nie spać a zasnąłem
BN: Jin ale czy ja się gniewam? Nic się przecież nie stało- powiedziałam uśmiechając się
Jin jednak po chwili wstał i poszedł zrobić herbaty mi i sobie, potem zaczeliśmy grać w gry karciane takie jak uno, makao, pokera i w tysiąca, bawiliśmy się świetnie także dużo się śmialiśmy.
Potem włączyliśmy jakiś horror, dobra co ja gadam włączyliśmy obecność i tak oglądaliśmy od 1 do 3 dołownie co 5 min coś komentowaliśmy, ja się śmiałam, że wystąpiłabym w najkrótszym horrorze na świecie, gdy film się skończył zaczęłam skakać z zadowolenia, że 8 września będzie 4, Jin tylko się na mnie spojrzał i zaczął się śmiać.

POV U CHŁOPAKÓW- perspektywa namjoon'a-
Dzisiaj nie było nic ciekawego oprócz tego, że Yoongi chciał się wycwanić i zostać z chorą binną, ja nie wiem co hyung ma w głowie.
Gdy wszyscy przechodziliśmy obok kogoś, każdy się pytał gdzie jest Jin i Binna, mam tego dosyć.
Byłem bardzo ciekawy co robili w danej chwili więc zadzwoniłem do jin'a
NJ: siema kaszojady co robicie?
J: co robimy? Umm... Długa historia...
NJ: mam się bać?
J: nie...
Jin chwile potem opowiedział mi całą historię co się działo.
NJ: matko co ta kobita ma w głowie- powiedziałem
J: ja sam nie wiem
NJ: dobra ja kończę bo będziemy wracać
J: dobra nara
Rozłączyłem się z Jin'em i wsiadłem do samochodu, taehyung razem z j-hope'm śmiali się w niebo głosy, yoongi narzekał, że nie może spać, jungkook I jimin gadali o głupotach gdy nagle mu się przypomniało.
JM: Ej pamiętacie jak kook wybiegł z toalety jak popaprany
JH: tak, był taki czerwony jak burak hahahaha
V: no dosłownie hahahahah
Wszyscy zaczeliśmy się śmiać z wyjątkiem yoon'a który chyba spał, ja nie wiem najpierw nażekał a teraz śpi.

POV BINNA
leżałam oparta głową o ramię jin'a i oglądaliśmy telewizję gdy nagle wparowała reszta zespołu.
V: BINNA JAK SIĘ CZUJESZ!
JK: Spadła ci gorączka?
BN: po pierwsze dobrze po drugie tak
J: chcecie herbaty?
JH: Tak!
J: yoongi a ty?
Yoongi tylko przewrócił oczami i poszedł do sobie.
BN: coś się stało?
NJ: nie wiem, może spać mu się chce
JH: Nigdy by tak się nie zachował

_________________💕💕💕__________________
Wiem że krótkie ale się starałam 😭

bts 8th memeberWhere stories live. Discover now