rozdział 3

272 7 3
                                    

Obudziłam się i od razu zajrzałam w telefon niestety nie zobaczyłam tam żadnej wiadomości od Aleksa nie powiem trochę się o nie go bałam nie wiadomo co ta wariatka ma w głowie wiem że nie mam podstaw żeby ją nazwać wariatką ale jednak mogę ją oskarżyć o stalking. Jak ona się dowiedziała gdzie Aleks ma lekcję. Dziś w szkole miała być już Laura, a więc nie będę musiała się użerać z brunetem w jednej ławce.

★★★

Po dosyć szybkim ogarnięciu się, ponieważ budzik mi nie zadzwonił wyszłam z domu. Droga minęła mi bez jakichkolwiek przeszkód i nagłych ataków serca. Gdy podeszłam pod mury szkoły od razu zauważyłam moją ukochaną blondynkę, która najwyraźniej wypatrywała mnie

- Oliwcia - krzyknęła dziewczyna i mnie przytuliła

- hej kochana - widziałaś gdzieś Aleksa ? - spytałam się dziewczyny

- nie, a co ?

- od wyjścia z Mają nic mi nie napisał ani nie mam z nim kontaktu, a miał napisać jak było

- może zapomniał albo szybko zasnął bo może ta lampucera zamęczyła go pytaniami albo nie wiem

-Aleks i wczesne zaśnięcie ten człowiek to jakiś wampir

- no masz rację, ale nie popadaj w paranoję

Przyszłam właśnie z Laurą pod salę od historii i nie zobaczyłam Aleksa wiem że można powiedzieć że wyolbrzymiam ale chłopak zawsze się odzywał z moich myśli wyrwał mnie głośny dźwięk, który rozległ się po szkolnym korytarzu. Stałam właśnie na środku sali od historii i odpowiadałam na pytania jakie zadawała mi nauczycielka. Z historią miałam takie szczęście że bardzo szybko zapamiętałam różne daty

- po ilu miesięcznej podróży Krzysztof Kolumb dotarł do San Salvador?

- po dwumiesięcznej

- no dobrze niech ci będzie, piątka siadaj

Właśnie skończyła się lekcja historii, a ja poszłam do toalety. Chwilę po tym jak weszłam do kabiny usłyszałam trzask drzwi i usłyszałam przeze mnie znienawidzony głos

- no opowiadaj jak tam spotkanie z Aleksem - usłyszałam głos jednej z przydupasów Maji

- no było dobrze, a nawet na koniec go pocałowałam - po usłyszeniu tych słów poczułam ukucie w sercu tak jakby ktoś dźgnął mnie igłą w serce

- po tym teraz myślę że będziemy razem - usłyszałam kolejne słowa blondynki

- a ta jego koleżanka czy tam przyjaciółka nie boisz się o nią ?

- no co ty po pierwsze Aleks patrzy na nią jak na koleżankę czy tam przyjaciółkę on by nigdy na nią nie spojrzał pod pryzmatem czegoś innego niż przyjaźń - odpowiedziała koleżance dziewczyna

- no wiesz ostatnio po szkole zauważyłam jak ją przytula i mówi do niej " słonko"

- jeśli tak było to pewnie powiedział jej to żeby podnieść jej samo ocenę - powiedziała blondynkę i się zaśmiała, a po tym usłyszałam tylko trzask drzwi.

Nie powiem trochę zabolały mnie słowa dziewczyny ale najbardziej nie wiem czemu zabolał mnie fakt że Aleks całował się z Mają. Postanowiłam wyjść z kabiny żeby nie siedzieć tam jak jakaś nawiedzona i od razu postanowiłam pójść do Laury.

-Hej co tak długo tam siedziałaś - powiedziała do mnie przyjaciółka i zobaczyła smutek w moich oczach

- kochana co się stało

- chodź do łazienki to wszystko ci opowiem - powiedziałam i pociągnęłam przyjaciółkę za rękę

Właśnie skończyłam opowiadać Laurze co się wydarzyło w tej łazience 5 minut temu

Przegrałam z fukajem | FukajOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz