rozdział 1

683 10 11
                                    

Październik 2019

Szybko zerwałam się z łóżka , ponieważ usłyszałam już chyba setne wołanie mojej mamy

-Oliwia wstawaj masz dziś szkołę

- no okej - odpowiedziałam.

Ubrałam się w zwykły sweter i jeansy zrobiłam lekki makijaż i przeczesałam moje brązowe włosy szczotką. Zeszłam na dół w celu zjedzenia mojego ulubionego śniadania czyli płatków z mlekiem i tak jak planowałam tak i zrobiłam

- Oliwcia masz jeszcze kanapki -

ale jedna mi całkiem wystarczy odpowiedziałam mojej mamie-

ta druga jest dla Aleksa bo mówiłaś że mu smakowała

- okej wezmę mu - odpowiedziałam z uśmiechem oraz lekkim parsknięciem -

no a teraz już leć -

powiedziała mi mama a ja rzuciłam tylko szybkie cześć i wyszłam z domu. Gdy byłam już w połowie drogi poczułam wibracje w kieszeni.

Aleks🤍

Gdzie jesteś?

Ja

Będę za 5-10 min

Aleks🤍

Okej

★★★

Wreszcie doszłam do bram szkoły i zobaczyłam wysokiego bruneta, który stał tyłem do mnie i palił papierosa i od razu wiedziałam że to Aleks. Zaczęłam iść cichym ale trochę szybszym krokiem by go przestraszyć. Jednak koniec końców przytuliłam go od tyłu

- japierdole - powiedział lekko wystraszony chłopak

hej - powiedziałam do Aleksa będąc nadal do niego przylepiona

- hej słonko - chłopak położył swojej ręce na plecy

co teraz mamy?-

- chemię chyba w sali 24 -

to chodźmy tam -

poczekaj tylko spalę fajkę - odpowiedział mi brunet

- mam dla ciebie niespodziankę od razu mówię nie powiem ci dopóki nie zgadniesz

- no Oliwcia ja nie zgadnę , masz dla mnie paczkę fajek?

- nie ale mam coś o wiele lepszego , moja mama zrobiła ci kanapkę taką samą jaka ci ostatnio smakowała

- ona był zajebista kocham twoją mamę

- nie zapędzaj się człowieku

- dobra tam siedź cicho karle - odpowiedział mi , ponieważ przy nim byłam naprawdę niska - masz tylko dwie ?

- tak

-a dla Laury? - Chyba że się z nią podzielisz -

Laura jest chora nie będzie jej dziś

- no to wspaniale

- wspaniale? Myślałam że lubisz Laurę

- lubię tylko nie ogarniam chemi a ty w miarę ogarniasz ten temat z tego co wiem.

Przegrałam z fukajem | FukajWhere stories live. Discover now