Spojrzeć na to wszystko z boku

42 2 0
                                    

Było południe, on siedział w pracy i próbował zająć czymś głowę, przemyślał też kilka spraw związanych z tamtą zaistniałą dzień wcześniej sytuacją. Andrzej dzień wcześniej napisał że nie prosi go o wybaczenie, i wsm Tomek nie chciał tego zrobić. Ale koniec z końcem gdy emocje odpuściły napisał Andrzejowi wiadomość " wybaczam ci wszystko, wczoraj napisałem że tego nie zrobię bo byłem wściekły i smutny, ale ty też mi dużo wybaczyłes, nie powinienem cię odtrącać dlatego że popełniłeś błąd. Grunt że trochę to zauważyłeś. Kocham cię debilku ( w formie żartu ). Starajmy się nie pisać już o tamtym co było. Dzięki 🐙🐙Masz dużo problemów , mogłeś się pogubić w tym wszystkim, ale grunt to jest się przyznać przed samym sobą, wybaczyć komuś i sobie. Spojrzeć w lustro i pwiedziec " rzeczywiście przejebalem sprawę, źle zrobiłem, ale jestem tylko człowiekiem". Dlatego ja ci przebaczam wszystko bo wiem że też jest ci ciężko, ty wiele razy mi wybaczales nawet najgorsze scenariusze. Proszę o spokojne odpisanie i mam nadzieję że się uśmiechniesz po przeczytaniu tych wiadomości. Naprawdę nie chce źle dla ciebie i wiem że ty dla mnie też nie ♥️🐙 ". Wiedział, że Andrzej mu wybaczał wszystko nawet to że go uderzył, więc powiedział sam do siebie, że nie może go odtrącić tylko dlatego że popełnił Andrzej błąd, przecież on też jest człowiekiem jak my wszyscy, grunt to aby obie strony nie bały powiedzieć sobie przed lustrem tego, że zjebaly, i że to jest ich wina, a nie nadal okłamywać samego siebie. Tomek poczuł się dumny z tych wiadomości bo po raz pierwszy od dłuższego czasu napisał coś naprawdę na poziomie swojego IQ bez żadnych spin. Czuł się "czysty" że nie popełnił teraz żadnego błędu pisząc te wiadomości i że to teraz Andrzeja krok by odpisał coś na ten temat, o ile wgl odpisze. Póki co, rozdział jest zamknięty. Ale na ile ? Na jak długo ? I czy wgl jeszcze kiedyś będą ze sobą rozmawiać ? Na odpowiedź na to pytanie będzie trzeba poczekać.

Pamiętnik borderaWhere stories live. Discover now