Planica o tej porze roku, jakim jest zima, jest niczym magiczna kraina.
Pomimo niskich temperatur, panujących zarówno w dzień jak i w nocy, skoczkom nie robiło to żadnej różnicy. W końcu byli przyzwyczajeni do takich warunków.
Kolejny sezon zleciał im, nawet nie wiadomo kiedy. Czas zatacza koło, tak samo jak rutyna, która żyje swoimi prawami.
Znowu przyszła pora na wakacje i odpoczynek od skoczni i nie tylko. Dla niektórych, ma być to początek czegoś więcej niż urlopu.
Już za niedługo ma się odbyć ślub Kamila i Petera, którzy po wszystkich przejściach, nie odstępują siebie choćby na krok.
Nikt się ich nie pyta, dlaczego tak robią, bo doskonale wiedzą, że tak działa miłość.
Miłość która nie zna granic, nigdy się kończy, zawsze jest w nas, czy to w złych czy dobrych chwilach.
Ta dwójka jest tego najlepszym dowodem. Przetrwali wszelkie przeciwności, aż po wielu latach odnaleźli swoje szczęście, swoje małe miejsce na Ziemi.
Nigdy nie można na nic tracić nadziei, bo jak wiadomo - ona umiera ostatnia.
Co im przyniesie los? Tego nigdy nie wiadomo. Jedno jest pewne - tylko będąc razem, żyjąc w miłości i zgodzie mają szansę na zwalczenie trudności życia.
Słowa przysięgi małżeńskiej możemy uznać za potwierdzenie powyższych słów - ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską, oraz, że Cię nie opuszczę, aż do śmierci.
Śmierć zaś niczego nie kończy, jest ona jedynie początkiem.
______________
Nie wiem czy epilog mi dobrze wyszedł.
Koniec końców, kolejne opowiadanie uznaję za zakończone 😁
Chciałbym na początku Was przeprosić za zbyt krótkie rozdziały, nie umiem niestety pisać dłuższych, tak samo jak w przypadku scen 18+. Może kiedyś się nauczę.
Bardzo dziękuję za wszelkie komentarze i gwiazdki - dzięki nim, wiem, że jesteście ze mną.
Jeśli ktoś ma jakieś uwagi co do tego opowiadania, i nie tylko, to bardzo o nie proszę. Będę wtedy wiedział, co muszę zmienić lub poprawić.
Do następnego,
Pozdrawiam, Adam 🙂
YOU ARE READING
,,Granica rozsądku" - Kamil/Peter
FanfictionPeter i Kamil są dobrymi przyjaciółmi. Mimo, iż pochodzą z dwóch różnych krajów, rozumieją się bez słów, i zawsze mogą na siebie liczyć, w każdej sytuacji. Wydawać by się mogło, że nic nie jest w stanie tego zmienić. Pewnego dnia, Kamil nieoczekiw...
