19. Co jest między nami?

100 3 0
                                    

Po pół godzinnym moim leżeniu w łóżku, tata wszedł do mojego pokoju, podniosłam się.

- I co? - zapytałam.

- Kupiłem ci nowy dom - powiedział, spojrzałam na niego zszokowana.

- Co? - zapytałam.

- Od teraz klub jest twój, będę przelewać ci pieniądze co tydzień, możesz zacząć się już pakować - powiedział, a ja nie rozumiałam do końca co tu się dzieje.

- Wybrałeś ją po tym wszystkim co zrobiła? - zapytałam z niedowierzeniem.

- Zawsze wybrałbym ją, to twoje klucze i adres - powiedział, rzucił mi kluczę, karteczkę i wyszedł z pokoju.

- Nie wierze - szepnęłam, mój tata zamiast własnej córki wybrał zdradzającą go żonę dziwkę, zaczęłam płakać, nie mogłam złapać oddechu, złapałam moimi drżącymi rękami swój telefon i wybrałam numer.

- Halo? - zapytał.

- Lip - powiedziałam płacząc.

- Ally? Co się stało? Dlaczego płaczesz? Proszę odpowiedz - powiedział zdenerwowany.

- Proszę przyjedź, nie mogę wziąć oddechu - powiedziałam spanikowana.

- Zaraz będę - powiedział, rozłączyłam się. Zacisnęłam powieki i zatkałam uszy słysząc dźwięki z sypialni mojego taty, przyciągnęłam nogi do klatki piersiowej, kaszlnęłam. Poczułam jak ktoś odciąga moje ręce od uszu, otworzyłam oczy i zobaczyłam Lipa.

- Ally weź głęboki wdech i wydech - powiedział, pokręciłam przecząco głową dusząc się swoimi łzami.

- Ally spójrz na mnie, zrób to, powoli - powiedział głaskając mnie po plecach, zrobiłam to co kazał.

- Jeszcze raz, spokojnie - zrobiłam to kilka razy aż nie unormowałam oddechu.

- Już jest okej? - zapytał, pokiwałam twierdząco głową.

- Chcesz mi opowiedzieć co się stało? - pokiwałam przecząco głową.

- Jutro? - zapytał, skinęłam głową.

- Połóż się, zostanę z tobą - oznajmił, położyłam się, a obok mnie Lip. Zatkałam dłońmi uszy i przymknęłam oczy, po chwili poczułam jak Lip odsuwa moje dłonie i wkłada mi do uszu słuchawki, otworzyłam oczy i musnęłam jego usta, uśmiechnął się, wtuliłam się w niego i po chwili zasnęłam.

***

Otworzyłam oczy, zdjęłam słuchawki i usiadłam, przetarłam dłońmi twarz przypominając sobie wczorajsze wydarzenia, wzdrygnęłam się czując ręce obejmujące mnie w tali.

- W porządku? - zapytał.

- Tak, dzięki, że przyszedłeś wczoraj - oznajmiłam zachrypniętym głosem.

- Nie zostawiłbym cię - oznajmił.

- Co jest między nami? - wypaliłam.

- Wiedziałem, że o to zapytasz - powiedział siadając.

- Nie wiem co mam czuć Lip, to dla mnie za dużo - oznajmiłam, Lip wstał i klęknął przede mną opierając dłonie na moich kolanach.

- Powiedzmy sobie szczerze nie jestem wylewny w uczuciach, ale nie oszukujmy się czuje coś do ciebie, teraz pytanie czy ty czujesz coś do mnie? - zapytał.

- Tak - powiedziałam, Lip na moją odpowiedź wpił mi się w usta, podniósł się i złapał mnie pod udami i podniósł przez co musiałam opleść nogi wokół jego bioder.

We're both fucked up//Lip GallagherWhere stories live. Discover now