𝓉𝓇ℯ

7 1 0
                                    

- Czemu tu jest tak zimnooo- jęknął przeciągle Jung- i dlaczego pozwoliłem się tutaj zaciągnąć- prawie krzyknął starszemu w ucho.
- Też Cię kocham Wooyoungie- San niespodziewanie podniósł chłopaka do góry na co ten pisnął, przyciągając uwagę kilku osób znajdujących się na peronie.
- SAN HYUNG ODSTAW MNIE NA ZIEMIĘ- teraz już, wrzasnął młodszy.
Choi, posłusznie odstawił go z powrotem posyłając mu chytry uśmiech.
- Dureń- prychnął fioletowłosy.
W zamian, San zacmokał w jego stronę na co młodszy zaśmiał się pod nosem.
Wbrew pozorom, teraz zrobiło mu się ciepło.
- Za ile przyjedzie ten pociąg?- zapytał młodszy, opierając głowę na ramieniu Choia.
- Zaraz powinien być- odpowiedział San, spoglądając to na chłopaka, to w kierunku torów.
Około piętnaście minut później na dworcu zawitał pociąg z Ulsan.
Chłopcy w zniecierpliwieniu czekali na Haneul.
- Gdzie ona jest- starszy zmarszczył brwi, wypatrując siostry.
Nie czekali jednak długo, bo już po chwili z pociągu wyszła, średniego wzrostu, drobna szatynka.
Gdy tylko wypatrzyła chłopców w tłumie, przyspieszyła kroku, uśmiechając się od ucha do ucha.
- Sannie- brunetka, prawie rzuciła się bratu na szyję- tęskniłam- lekko zakołysała czarnowłosym na co cicho się zaśmiał.
- Ja też- po chwili się od siebie odsunęli- przyprowadziłem ze sobą gościa- obwieścił dumnie, wskazując na młodszego, stojącego niedaleko dwójki rodzeństwa.
- Hej Haneul- uśmiechnięty od ucha do ucha fioletowłosy, ochoczo wpadł w ramiona dziewczyny.
- Boże, jak ja Cię dawno widziałam. Nadal pamiętam jak byłeś taki malutki- wyprzytulała go, za wszystkie czasy.
Na słowa brunetki, Woo zaśmiał się pod nosem.
- Też mi Ciebie brakowało- posłał ciepły uśmiech Choi, która go odwzajemniała.

Cała trójka powędrowała w stronę samochodu rodziców rodzeństwa.
Wszyscy mocno nalegali, by Wooyoung został, jednak chłopak szedł w zaparte, cały czas odmawiając.
- No weeeeeeeeeeeeeeeź- San położył się na barku młodszego.
- Nie chcę wam przeszkadzać no. Spędzicie trochę czasu razem, poza tym nie czuję się najlepiej- mruknął Wooyoung.
- Meh, no dobra- westchnął San, podnosząc się z przyjaciela- a co Ci jest?
- Boli mnie głowa- teraz to Woo, ułożył się wygodnie na ramieniu starszego- chyba będę chory, nie wiem.

𓆉︎

Chłopak opadł na materac, czując jak każdy mięsień jego ciała boli go niemiłosiernie. Każdy.
Z racji na niską odporność, zachorowanie było tylko łatwiejsze, co wcale nie dziwiło Wooyounga.
Westchnął cicho, podnosząc się z łóżka, czego szybko pożałował. Zaczęło mu się kręcić w głowie.
Nie no super, pomyślał. Ponownie opadł na łóżko, tym razem w pozycji siedzącej.
Po chwili poczuł ciężar na swoich ugiętych kolanach. Spojrzał w dół, rozczulając się tym widokiem.
Pomiział kotkę za uchem, na co ta zamruczała cicho.
- Jaki słooooodziak- kontynuował głaskanie zwierzaka, do momentu gdy nie poczuł, że oczy zaczynają mu się same zamykać.
Nawet nie zauważył kiedy z powrotem opadł na pościel, tym samym zasypiając z kociakiem, wtulonym do brzucha.

𓆉︎

W tym czasie San pomagał rozpakować się siostrze. Wszedł z brunetką, do umeblowanego z powrotem pokoju.
- Woooo- stanęła na środku, z szeroko otwartymi oczami- sam to wszystko dekorowałeś?
- Wooyoung mi pomagał. No i rodzice mebli przynosili, ale nie sam- oparł się o łóżko, przyglądając poczynaniom Haneul. 
- Słodko byście razem wyglądali- przystąpiła do rozpakowywania jednej z dwóch walizek.
- C-co- teraz to on rozszerzył mocniej oczy.
- No co, pasujecie do siebie- powiedziała, jakby nigdy nic.
- Jesteśmy tylko przyjaciółmi, noona- jęknął San, widząc spojrzenie siostry- Przestań no!- pisnął, zakrywając twarz dłońmi.
- To dlaczego się tak zachowujesz, braciszku- dziewczyna oparła się szafkę.
- Bo gadasz jakieś pierdoły i mnie zawstydzasz. Z Jungiem jesteśmy po prostu bardzo dobrymi przyjaciółmi. Najlepszymi. I dlatego właśnie moja droga jesteśmy tak blisko.
A to, że jestem bi nie znaczy, że będę się migdalić do każdej osoby spotkanej w życiu- wytłumaczył "bardzo poważnie".
- No dobrze, dobrze niech Ci będzie- wywróciła oczami, poddając się- niech Ci będzie.

💋
Ez

I was only falling in love[woosan]Where stories live. Discover now