THE ROYAL FAMILY || JEON JUNGKOOK *TLUMACZENIE*

15.

ANGELA POV.

"Księżniczko!" 

Odwracam się, i widzę to mojego tate.  Uśmiecham się i mówię: „Ojcze, nie nazywaj mnie księżniczką. I tak jesteś moim ojcem”.

Uśmiecha się i idzie ze mną. "Jak ci minął dzień, moja córko?" powiedział z uśmiechem. 

Uśmiecham się i patrzę przed siebie
„Jak zwykle. Czuję się szczęśliwa, a mój dzień jest całkowicie wspaniały”.  Powiedziałam z uśmiechem i radością.

„Aww, to świetnie. Minął tydzień od ślubu twojego i księcia Jungkooka. Tak jestem dumny z ciebie” – powiedział ojciec.

Kiwam głową i mówię: „A ty, ojcze? Jak ci minął dzień?” minął tydzień, kiedy ja i Jungkook się pobraliśmy. Tak bardzo tęsknię za moim domem. 

Planowałam odwiedzić Beccę w mieście, ale nie miałam czasu, ponieważ wciąż muszę dowiedzieć się więcej o tej rodzinie królewskiej.

"Mój dzień jest dobry jak zawsze moja córko" powiedział z uśmiechem i skinieniem głowy.

Nasz tor zatrzymuje się jako ktoś przed nami.  Ojcze spójrz na mnie i powiedz "Zostawię was oboje same"

Kiwam głową i ojciec wyszedł.  Osoba podchodzi do mnie z uśmiechem i mówi: „Hej, księżniczko Angelo. Jestem Elliciana Adriana. Możesz mówić mi Elliciana”.

Kiwam głową i mówię: „Hej. Miło cię poznać. Przyszłaś tutaj, żeby spotkać się z Beatrice, prawda?” 

Uśmiecha się i mówi „Nie, nie przyszłam do niej. Właściwie to ona już nie jest moją przyjaciółką”

Patrzę na nią zszokowana i zdezorientowana. Nieprzyjaciółka? 
Co się stało?

Uśmiecha się i mówi: „Nie martw się. Po prostu nie podoba mi się jej chamska osobowość. Nie wygląda mi na dobrą księżniczkę”.

Kiwam głową i rozumiem, co powiedziała. 

"Więc, co tutaj robisz?" Powiedziałam.  Uśmiecha się i mówi: „Chcę być twoją przyjaciółką i przepraszam w imieniu Beatrice. Naprawdę chcę ci pomóc, ale ona po prostu nie może mi na to pozwolić”.

Kiwam głową i uśmiecham się. „W porządku. Miło jest z tobą porozmawiać  w każdym razie" powiedziałam.

Uśmiecha się i mówi "Chodźmy razem na spacer. A może pójdziemy do miasta i tam się czegoś napijemy. Możemy być sobie bliskie, prawda?" 

Kiwam głową i mówię: „Jasne. Dawno nie odwiedzałam miasta”.

„Och? Dlaczego? Musiałaś bardzo tęsknić za swoim miastem” – powiedziała. 

Kiwam głową i mówię: „Tak. Nie mam czasu tam iść, ponieważ jestem zajęta nauką, jak być idealną księżniczką w rodzinie królewskiej. Nie chcę zawstydzić Jungkooka przed jego braćmi i rodzicami”.

Uśmiecha się i trzyma mnie za rękę.  "Nie martw się. I tak mogę ci pomóc" powiedziała z uśmiechem.  —

"Naprawdę możesz?"

Kiwnęła głową i powiedziała: „Chodźmy”. 

"Jasne"powiedziałem i uśmiechnąłem się do niej.

Oboje zaczynamy iść razem. Oboje wychodzimy na zewnątrz.  Zobaczyłam, jak Jungkook idzie w naszą stronę i uśmiecham się do niego. 

Zobaczył mnie i powiedział "Dokąd idziesz kochanie?"

Uśmiecham się i mówię "Idę do miasta"

Przestaje się uśmiechać i mówi "Sama?" 

Uśmiechnęłam się i potrząsęłam głową. "Nie. Idę tam z nią."  Powiedziałam i wskazałam na stojącą obok mnie Ellicianę.

Jungkook spojrzał na nią i powiedział „Elliciana?”

Uśmiecha się i mówi „Hej Jungkook”.

Skinął głową i powiedział: „Dlaczego nagle jesteś blisko z Angelą?”

Patrzy na mnie i patrzy na niego. „Po prostu chcę mieć taką idealną przyjaciółke jak ona”.  powiedziała.

"A co z Beatrice?"

„Och. Nie jesteśmy już przyjaciółmi. Wiesz dlaczego”.  - powiedziała spokojnie. 

Skinął głową i powiedział: „W porządku. Uważaj tam i czekaj tutaj, dzwonię do naszego ogrodnika, żeby przywiózł wóz dla was”.

Zatrzymuję go i mówię: „W porządku. Elliana i ja postanowiłyśmy pójść tam na spacer”. 

"Jesteś pewien? To daleko." powiedział zmartwiony. 

„Nie, nie jest. Nie martw się, okej. Poza tym, spacer jest zdrowy”.  Powiedziałam, próbując go pocieszyć. 

Skinął głową i powiedział „No dobrze. Uważaj kochanie”. 

Kiwam głową, a on całuje mnie w usta, po czym odchodzi z szerokim uśmiechem na twarzy.

Uśmiecham się i patrzę na Ellicianę.  Ma szeroki uśmiech na twarzy i mówi: „Oboje wyglądacie razem tak uroczo. Mogę powiedzieć, że Jungkook ma wielkie szczęście, że cię ma. Jesteś miłą i pełną szacunku osobą”. 

Uśmiecham się i mówię: „Dzięki Elliciana. No to chodźmy”.

"O tak, prawie zapomniałam. Chodźmy." powiedziała i zaczęliśmy iść razem.

Po długim spacerze i rozmowie na różne tematy czuję, jak przyjaźń między mną a nią rośnie.  Jest zupełnie inna niż Beatrice. 

W końcu docieramy do kawiarni Becci.  Oboje wchodzimy i uśmiecham się, gdy widzę Beccę przy ladzie. 

"Becca?" powiedziałam.  Podnosi głowę i uśmiecha się szeroko.

Szybko do mnie podbiegła i mocno przytuliła. Odwzajemniam jej uścisk, a ona przerywa nasz uścisk.

„O mój boże. Nie widziałam cię przez tydzień po ślubie. Jak się masz, bestio?”, powiedziała szczęśliwym tonem.  Uśmiecham się i mówię: „Wszystko w porządku, dziękuję”. 

„Och, księżniczko Elliciana też tutaj?”  powiedziała ją w szoku. 

Szybko się kłania, a Elliciana uśmiecha się do niej.  "Nie musisz się kłaniać. I tak nie jestem Beatrice."  powiedziała.  Becca spojrzała na nią i powiedziała "ale ty nadal jesteś księżniczką".

Elliciana uśmiecha się, a ja mówię: „Hej, możesz podać nam drinka? I dołącz do nas, żeby porozmawiać”. 

Becca szybko kiwa głową i mówi: „Co mogę podać dla was obojga?” 

Patrzę na Ellicianę, a ona mówi: „Chcę ciasto truskawkowe ze zwykłym napojem, który zawsze zamawiam”.

Uśmiecham się i patrzę na Beccę.  Becca uśmiechnij się i powiedz "Znam twoje. Powinniście oboje usiąść. Przyniosę wasze zamówienie". 

Oboje kiwamy głowami i Becca szybko idzie do kuchni.  Uśmiecham się i siadam, to samo dotyczy Elliciany. Usiadła przede mną. 

„Wygląda na to, że jest twoją wielką przyjaciółką” powiedziała Elliciana. 

Kiwam głową i mówię: „Ona jest moją przyjaciółką z dzieciństwa.”

Skinęła głową i powiedziała: „To dobrze dla ciebie”.

Uśmiecham się szeroko, a potem ktoś uderza mnie w twarz.

Odwracam się i to Beatrice. 

„Beatrice!? Co ty robisz!?” powiedziała zszokowana Elliciana. 

Co ten manekin tu robi?

----------———----------------------------------------
Hejka na początku chce was przeprosić za brak rozdziałów ale miałam dużo nauki i zbyt mało czasu aby dodać rozdział, po powrocie do szkoły pisałam cały czas kartkówki i sprawdziany przez co nie miałam czasu na przetłumaczenie rozdziałów. Postaram się wstawić rozdział w sobotę ale nie obiecuję, jeśli są jakieś błędy to proszę mnie poprawić z góry dziękuję😻

Życzę miłego dnia/nocy/wieczora/popołudnia🌸💖

975 słów.