zbiór one shotów

11. Czy chciałbyś ze mną zamieszkać?

Okej jak się czujemy po panelu na nycc? Mój stan emocjonalny to: "shsjsjsosbusjsbsuwbsusbsj". Oni mieszkają razem, sezon będzie bardziej romantyczny i plakat jak ich skrzydła układając się w serce I can't-

Anyway
Akcja tego one shota dzieje się tuż przed pokazanym na panelu clipem z 2 sezonu
Liczba słów: 235
_________________

Mineło parę miesięcy od Armagedo-nie. Od tamtych wydarzeń Aziraphale i Crowley spędzali razem jeszcze więcej czasu. Nie musieli się martwić o ich formalne strony a tak że o zapobiegnie Apokalipsie. Jest to ich najspokojniejszy czas w ich milenia długich życiach. Korzystali z tego czasu by odwiedzić miejsca do których nie mogli się wybrać, chodzić razem na randki jednak ich ulubioną czynnością było poprosi leżenie razem w łóżku.

Ulice Londynu zaczeły z każdą kolejną chwilą być coraz bardziej ciche, delikatny dźwięku deszczu uderzającego na okno i słabe światło z lampy dodało jeszcze większe odczucie przytulności w pokoju. Oboje byli skierowani w swoją stronę, patrzyli się na siebie, uśmiechali i śmiali od czasu do czasu.

"O czym myślisz, aniele?" Crowley zapytał ciszej gdy zauważył że jego partner wyraźnie się zamyślił.

"Oh! Tak... Tylko o tobie." Aziraphale się lekko zaśmiał. "Ale też o tym jak wspaniale było by mieszkanie z tobą permanentnie." Uśmiechnął się do niego.

"Chci-" Demon zaczął. "Chciałbym zamieszkać z tobą." Przybliżył się i pocałował czoło swojego partnera. Po czym położył głowę na ramieniu Aziraphale'a.

"Możemy to zrobić jutro." Powiedzieli w tym samym momencie i zaczęli się cicho z tego śmiać.

Odgłosy śmiechu powoli milkneły i Aziraphale zaczął delikatnie przeczesywać dłonią włosy Crowley'a.

"Jutro przywiozę tutaj moje rośliny." Crowley zadeklarował kończąc zadanie ziewając.

"Oczywiście, najdroższy." Anioł powiedział gdy mocniej się przytulił do swojego partnera. Nie długo czasu po tym gdy to powiedzieli oboje zaczęli zasypiać.