7. Oglądanie gwiazd z konsultującym detektywem

64 3 6
                                    

Cały czas nie jestem w stanie uwierzyć że po 3 latach opublikowałem jakiś fic z Sherlocka. Jest to ostatnia (na razie) część serii losowy ship i prompt. Ten one-shot to Johnlock i prompt to "John i Sherlock spędzają noc na idealnym wzgórzu do oglądania gwiazd"

Liczba słów: 282
_________________

John wreszcie wrócił z pracy. Był to dla niego bardzo męczący tydzień na szczęście ma cały weekend na odpoczynek.

"John!" Powiedział Sherlock gdy zobaczył że jego przyjaciel wrócił do domu."Jesteś wolny dzisiaj wieczorem?"

"Co? Jeżeli to jest jakaś sprawa to ni-"

"Nie to nie jest."

"Więc dlaczego pytasz czy jestem wolny dzisiaj?"

"Zapraszam ciebie na randkę." Sherlock odpowiedział poddając się w nie mówienia tego wprost.

"Ty mnie zapraszasz na randkę?" John powtórzył nie będąc w stanie uwierzyć w to co właśnie usłyszał.

"Tak."

"Gdzie byśmy poszli?"

"Jest jedno miejsce którego nigdy tobie nie pokazałem. Jest poza miastem ale warto."

"Okej a co z Rosie?"

"Śpi jeżeli coś się stanie to pani Hudson się nią zajmie."

"Wychodzi na to że nie mam powodu żeby tobie odmówić." John się uśmiechnął

"Pani Hudson porzyczyła mi samochód ale myślę że ty chciałbyś prowadzić." Sherlock puścił mu oczko i wyszedł z salonu

____

"Okej teraz skręć w lewo i zaparkuj." Sherlock poprowadził John'a który zrobił to co było mu powiedziane.

"Sher- Gdzie idziesz?!" John krzyknął gdy brunet szybko zdążył odejść od samochodu.

John nie marnował czasu i postarał się go dogonić.

"I jesteśmy na miejscu." Powiedział Sherlock rozglądając się by znaleźć miejsce gdzie można byłoby usiąść.

John był zaskoczony tym jak wyglądało. W środku lasu na wzgórzu rosło parę drzew. Byli otoczeni przez różnorodne kwiaty a to wszystko było oświetlone przez blask księżyca.

Usiadł obok drugiego mężczyzny. Obrócił głowę i spojrzał się na niego. "Sherlock to jest perfekcyjnie."

"Wiem. Ale poczekaj jak zobaczysz to." Sherlock spojrzał na niebo.

"Wow." John powiedział gdy spojrzał w ta samą stronę. Nie minęło dużo czasu gdy Sherlock zaczął wskazywać i tłumaczyć jak znaleźć różne konstelacje a John słuchał tego uważnie.

zbiór one shotówWhere stories live. Discover now